Jak pokryliśmy Światowy Kongres Mobilny za pomocą iPhone'ów i Eye-Fi [Funkcja]

W zeszłym tygodniu na Mobile World Congress w Barcelonie w Hiszpanii wydarzyła się ciekawa, nieoczekiwana rzecz: użyłem karta Eye-Fi Mobi do robienia i udostępniania zdjęć z mojego aparatu na moim iPhonie i zadziałała – prawie bezbłędnie.

Jak zwykli czytelnicy wiedzą, wypróbowałem karty Eye-Fi w kółko, zarówno tutaj, jak i kiedy pisałem dla Wired's Gadget Lab, i nigdy nie mogłem się z nimi dogadać. Problemy rozciągały się od irytacji do zwykłego złego projektu i zepsutej funkcjonalności.

Tym razem jednak karta się sprawdziła. W rzeczywistości nie mógłbym tak dobrze pokryć serialu bez niego. Czytaj dalej, aby zobaczyć, jak relacjonowaliśmy program.

Przesłanka

W tym roku wypróbowaliśmy nowy sposób na pokrycie Mobile World Congress i zadziałał tak dobrze, że prawdopodobnie użyjemy tej metody na CES i Macworld. Zamiast wozu strażackiego z przeróbkami komunikatów prasowych z załączonymi własnymi zdjęciami, zdecydowaliśmy się na blogu na żywo z programu. Oznacza to, że każdego dnia tworzymy jeden post na blogu na żywo (jeden dla Cult of Mac i jeden dla Cult of Android) i używaliśmy go jako własnego strumienia w stylu Twittera/Instagrama.



Zamiast zbierać informacje, wracać do salonu prasowego i pisać te same posty co każdy innym blogu, pozostaliśmy na parkiecie, pstrykając zdjęcia, publikując szybkie praktyczne ćwiczenia i obserwacje. Pomysł polegał na tym, aby dać czytelnikowi przedsmak tego, jak działają te programy. W końcu po co lecieć do innego kraju, jeśli wszystkie Twoje posty wyglądają tak, jakby mogły zostać napisane z domu?

Ustawić

W tym roku wziąłem następujące:

  • iPad Air
  • iPhone 5
  • Fujifilm X100S
  • Różne karty SD Wi-Fi
  • Obiektyw Olloclip 4 w 1 do iPhone'a
  • Klawiatura Bluetooth Logitech K811 (dla iPada)
  • Bateria MyCharge etui na iPhone'a
  • Gigantyczny akumulator 11 000 mAh od Unu
  • Butelka na wodę Kleen Kanteen Reflect

Miałem też ze sobą różne ładowarki i kable, ale to, co codziennie nosiłem w plecaku na parkiecie. I tak na pierwszy dzień – okazało się, że iPada potrzebuję tylko do naprawienia niektórych problemów z wgrywaniem zdjęć (nasz live-blog wtyczka wydawała się nie respektować znaczników orientacji obrazu w plikach JPG, więc niektóre z moich ujęć z iPhone'a wyświetlały się do góry nogami. To był problem do naprawienia na ekranie iPhone'a).

etui z moim ładunkiem

Okazało się też, że mogę wytrzymać cały dzień (4-5 godzin chodzenia po podłodze i pstrykania/pisania) na w pełni naładowanym iPhonie plus jednokrotne uruchomienie etui na baterie MyCharge, więc po pierwszym porzuciłem większy pakiet baterii Unu oraz zewnętrzną klawiaturę dzień.

Metoda

Blogowanie wyglądało tak: robiłem zdjęcia aparatem iPhone'a, a także Fujifilm X100S. Kiedy robiłem zdjęcie aparatem, uruchamiałem aplikację Eye-Fi na iPhonie, czekałem, aż połączy się z hotspotem Wi-Fi na karcie SD i przeniesie swoje zdjęcia. Istnieją inne, lepsze aplikacje niż oficjalna Eye-Fi, ale ma jedną wielką zaletę – zapisuje zdjęcia prosto na rolkę aparatu iPhone’a.

Biorąc pod uwagę ilość promieniowania bezprzewodowego zagłuszającego fale radiowe i Mobile World Congress, połączenie Eye-Fi z iPhonem było zaskakująco szybkie. Teoretycznie możesz zostawić iPhone'a w kieszeni z uśpionym ekranem i automatycznie połączy się z kartą za każdym razem, gdy zostanie włączony. Po prostu trzymałem ich oboje blisko siebie podczas wykonywania transferu, a wyniki były prawie bezbłędne.

Stamtąd. Mógłbym szybko wypolerować zdjęcie w Snapseed, który jest równie łatwy w obsłudze na iPhonie, jak na iPadzie, i zapisać wynik z powrotem do rolki aparatu. I to wszystko. Zaplecze naszego bloga na żywo działa wewnątrz WordPressa i jest to bardzo podobne do korzystania z Twittera w naprawdę brzydkim interfejsie internetowym. Jest przycisk przesyłania obrazu i pole tekstowe i to wszystko.

Uwagi

Byłem zdumiony, że mogłem pokryć cały pokaz moim iPhonem plus trochę pomocy ze zwykłej kamery. Zwykle używałem X100S do zdjęć ludzi i zdjęć, w których musiałem rozmyć tło za pomocą szerokiej przysłony. iPhone jest lepszy do zbliżeń. Nie było to jednak trudne i szybkie. Kilka szczerych osób zostało zrobionych iPhonem, a ja zrobiłem kilka zdjęć makro aparatem X100S w trybie makro.

Jedną z rzeczy, które uznałem za absolutnie niezbędne, był zasięg 3G. Włożyłem moją starą kartę Tuenti SIM z powrotem do mojego iPhone'a, aby cieszyć się lokalnymi opłatami za transmisję danych (1 GB za około 8 euro) (użyłem MVNO opartego na Movistar, kiedy mieszkałem w Barcelonie) i był szybki i stale podłączony. Killian polegał na bezpłatnym zasięgu Wi-Fi w miejscu, ale w najlepszym razie był nierówny, jak można się było spodziewać. Posiadanie dobrego sygnału 3G oznaczało, że mogłem publikować niewiele i często, mając nadzieję, że każdy, kto śledzi, ma poczucie bycia tam z nami.

IPhone był świetny, ale żałuję, że nie wziąłem ze sobą iPada mini. Większy ekran pomógłby w robieniu zdjęć i wystukiwaniu nieco dłuższych wpisów, a duża bateria oznaczałaby, że mógłbym pominąć zapasowe akumulatory. Powiedziałbym, że oryginalny mini 16 GB lub 32 GB w smaku komórkowym byłby idealnym mobilnym narzędziem do tej pracy, chociaż być może jego ograniczona pamięć RAM spowodowałaby zbyt wiele przeładowań aplikacji i stron podczas przełączania między aplikacją Eye-Fi, Snapseed i Mobile Safari.

Jedyną rzeczą, o której chcę wspomnieć, jest to, że jeśli używasz X100S z kartą Eye-Fi, powinieneś zabrać ze sobą dodatkowe baterie. Podczas sesji trwającej 4–5 godzin przechodziłem przez dwie baterie, ale aparat był zasilany tylko podczas strzelanie i transfery, a ja korzystałem z wizjera optycznego o mniejszej mocy zamiast elektronicznego w większości czas.

Kilka lat temu, kiedy po raz pierwszy zacząłem relacjonować Mobile World Congress w Barcelonie, pojawiłem się z lustrzanka cyfrowa, kilka obiektywów, czytnik kart CF, MacBook (i kabel zasilający) i plecak do przenoszenia tego wszystkiego. Musiałbym udać się do salonu prasowego, aby znaleźć gniazdko elektryczne i gniazdo Ethernet (wtedy Wi-Fi było tak złe, że nie warto było próbować, nawet w salonie prasowym).

Teraz mogę dosłownie pojawić się z iPhonem w kieszeni i zakryć wszystko, i prawdopodobnie zrobić to lepiej. Tak naprawdę nie potrzebowałem X100S do wykonania pracy, ale i tak go wziąłem, ponieważ dzięki temu praca była przyjemniejsza. Tam jest całkiem fajnie.

Najnowszy wpis na blogu

| Kult Maca
September 12, 2021

Recenzja iPhone'a XR: Po co kupować coś innego?Dzięki świetnemu ekranowi, aparatom, żywotności baterii i funkcji Face ID, iPhone XR to sprytny smar...

Codzienne oferty na sprzęt Apple i inne produkty technologiczne
September 10, 2021

Koniec wkrótce! Chroń swoją tożsamość w Internecie za pomocą Safe Shepherd [Oferty]Wszyscy jesteśmy zaniepokojeni problemami prywatności w Internec...

Apple po cichu dodało obsługę 10-bitowego koloru dla nowego iMaca 5K
September 12, 2021

El Capitan po cichu dodał obsługę 10-bitowego koloru dla nowego iMaca 5KiMac 5K stał się jeszcze lepszy.Zdjęcie: JabłkoOprócz mnóstwa nowych funkcj...