| Kult Maca

Nowe kije do selfie MacBooka to koszmarna mieszanka, której nie ma

Poproszę dwukrotną, pół-caff latte sojową z boku masywnego kijka do selfie MacBooka.
Poproszę dwukrotną, pół-caff latte sojową z boku masywnego kijka do selfie MacBooka.
Zdjęcie: MacBook Selfie Stick

Kije do selfie są wystarczająco złe i chociaż nie widzieliśmy jeszcze nikogo robiącego zdjęcia iPadem i długim kijem, oto coś jeszcze bardziej zwariowanego: MacBooka na końcu kija.

Stworzone przez kolektyw artystów i pokazywane na ulicach Nowego Jorku, oversize’owe kije do selfie wydają się być zwracając uwagę, że być może technologia, która służy naszej obsesji na punkcie selfie, powinna być tak duża jak nasza ego.

Kontynuuj czytanie

Podczas gdy aktywiści protestują przeciwko wykorzystywaniu zwierząt, żółwie dostają darmowe iPady

3034122-plakat-p-2-artist-sticks-ipads-on-tortoises-protesters-freak-out

Wystawa pełna żółwi z iPadami przyklejonymi do ich muszli. Czy to kolejny ewolucyjny etap rodziny? testudinidae? Ledwie. To wystawa sztuki w Aspen Art Museum w Kolorado, na której aktywiści zwierząt skaczą do szaleństwa.

Kontynuuj czytanie

Hotel, który zakazał jabłek zanurzać się w basenie, zmienił zdanie

628x471

W 1983 roku Apple wycofał się do La Playa Carmel, popularnego kalifornijskiego kurortu. Podczas tego rekolekcji pracownicy Apple'a buntowali się, zanurzając się na chudych, pijąc i rzucając coś, co później nazwano „studniową imprezą piwną”. W rezultacie Steve Jobs i spółka. zostali wykluczeni z La Playa Carmel na zawsze. Ale La Playa Carmel ma teraz nowych właścicieli… i są gotowi powitać Cupertino z otwartymi ramionami.

Kontynuuj czytanie

Ten mężczyzna kradnie iPhony od swoich ofiar… Pałeczkami! [Obraz]

Zrzut ekranu 2013-04-12 o godz. 10.24.51

W klasycznym rytuale przejścia z 1984 r. Dziecko karate, Daniel LaRusso uczy się zwinności i cierpliwości od swojego sensei, Keisuke Miyagi, łapiąc muchy pałeczkami.

Jak myślisz, jakiej zwinności wymagałoby ukraść iPhone'a za pomocą pałeczek? Od przemijania kolarz, nie mniej?

Chiński dżentelmen powyżej najwyraźniej dokonał niesamowitego wyczynu w centrum Zhengzhou. Zdarzyło się, że dziennikarz strzelił swoją zwinną kradzież kieszonkową w akcji, co doprowadziło do tego, że Wang oddał się.

Przez: Kotaku

Dlaczego 127 iPhone'ów zostało przejechanych przez tę rosyjską koparkę? [Wideo]

1358216041_2
Masowe groby dla (fałszywych) iPhone'ów.

Jeśli jesteś miłośnikiem iPhone'ów, ten film z koparką niszczącą sto dwadzieścia siedem iPhone'ów pod gąsienicami z pewnością sprawi, że włosy staną Ci dęba. To jak obserwowanie, jak buldożer kopie masowy grób.

Nie martw się jednak: to nie są prawdziwe iPhone'y, choć mogą się wydawać przekonujące. Są jedynie przekonującymi replikantami.

Kontynuuj czytanie

Shatoetry: To aplikacja, Jim, ale nie tak, jak ją znamy [Recenzja]

Cholera! Skoro tak mówisz, Bill
Cholera! Skoro tak mówisz, Bill

Czytelnicy w… pewnym wieku. Będę pamiętać. Sposób, w jaki William… Shatner. Kiedyś rozmawiałem. Na Star Treku. Niewielu z was… chciałoby tworzyć poezję, która brzmi. Lubić. To. Na Twoich iPhone'ach. Ale teraz… ty. Mogą. Mój Boże, Kości. Mój Boże.

Kontynuuj czytanie

Chiński nastolatek, który sprzedał swoją nerkę za iPada, może wkrótce zobaczyć sprawiedliwość

7051043873_dd20695f6d_z

Pamiętaj, że chińska nastolatka ostatni rok kto sprzedał swoją nerkę za iPada 2? Nie był jedyny: na początku tego roku inny chiński nastolatek o imieniu Wang zamienił nerkę na iPhone'a i iPada. Teraz rzeźnicy, którzy go operowali, są w sądzie, czekając na werdykt.

Kontynuuj czytanie

Etui Zipack na iPada firmy Spigen jest albo genialne, albo głupie [Recenzja]

spigen-zipack-1.jpg

Dobry czy zły? Kto wie? Zdjęcia Charlie Sorrel (CC BY-NC-SA 3.0)

Z reguły nie lubię grubych futerałów na iPada w stylu folio, a zwłaszcza tych zapinanych na suwak. Kiedy więc wypatrzyłem Spigen Zipack w przesyłce skrzynek, która dotarła kilka tygodni temu, umieściłem go na dole stosu „do przeglądu” i zignorowałem.

Okazuje się jednak, że kombinacja dziwnych cech Zipacka, lekkiej jak piórko wagi i przyzwoitej ochrony jest zwycięska. Ponieważ prawdopodobnie będzie wielu nienawidzących folio takich jak ja, którzy z zasady pominą tę sprawę, pomyślałem, że dam jej szansę, aby ją zauważono.

Kontynuuj czytanie

IFeng 4S to chińska suszarka do włosów inspirowana jabłkiem, ale czy wystarczy wysuszyć włosy Steve’a Jobsa?

6801820877_6ce5e2dc56_o

Wcześniej w swoim życiu Steve Jobs był znany ze swoich ciemnych włosów, ale w późniejszym życiu pojawienie się łysienia typu męskiego oznaczało, że Steve trzymał włosy ściśle i modnie przycięte. Innymi słowy, wyschnięcie nie trwało długo, kiedy rano wyszedł spod prysznica.

Jesteśmy więc zaskoczeni istnieniem tej limitowanej chińskiej suszarki do włosów, tak zwanej „iFeng 4S” (Feng oznacza „wiatr” po chińsku). Pochodzi z małej firmy zajmującej się sprzętem gospodarstwa domowego w Chaozhou, a tylko 100 jednostek o mocy 9,7 W jest dostępnych do sprzedaży za nieco poniżej 100 juanów (lub około 16 USD).

Kontynuuj czytanie

Artyści oszustów nakłaniają kanadyjskich klientów do kupowania iPadów z gliny

Zrzut ekranu 17.01.2012 o godzinie 16.30.36

Słyszeliśmy już wiele oszustw związanych z upragnionymi urządzeniami Apple z systemem iOS, ale ten może zabrać ciasto. Czy możesz sobie wyobrazić, że wchodzisz do lokalnego Best Buy, kupujesz iPada za 500 USD, a następnie zabierasz go do domu i okazuje się, że zamiast tego kupiłeś kawałek gliny?

Aż 10 glinianych iPadów zostało sprzedanych w oryginalnych opakowaniach w sklepach Future Shop i Best Buy w Vancouver w Kanadzie.

Kontynuuj czytanie

Najnowszy wpis na blogu

| Kult Maca
September 10, 2021

Tim Cook będzie zeznawał na rozprawie antymonopolowej w Waszyngtonie 27 lipcaTim Cook dołączy do prezesów Amazon, Facebooka i Google podczas przesł...

| Kult Maca
September 10, 2021

Klawiatura Kaboom, Facebook Messenger i inne niesamowite aplikacje tygodnia„Aplikuj na weekend wszyscy.Zdjęcie: Ste Smith/Cult of MacPo szaleństwie...

| Kult Maca
September 10, 2021

Plotka: iPhone Verizon zadebiutuje zaraz po Bożym NarodzeniuRelacjonujemy z zastrzeżeniami, bo ta plotka – choć podniecająca – jest wyraźnie absurd...