Nowy MacBook Air ma większą baterię, ostrzejszy futerał [Niezależne potwierdzenie]
W środę Steve Jobs prawdopodobnie przedstawi przeprojektowany 13,3-calowy MacBook Air z większą baterią i więcej portów — ale cieńszych i lżejszych — niż obecny model, CultofMac.com ma niezależnie Potwierdzony.
Apple prawdopodobnie doda także drugą, mniejszą, 11,6-calową wersję „Netbook”, według naszego dobrze umieszczonego źródła.
Nasze informacje niezależnie potwierdzają ostatnie raporty AppleInsider i Engadget, które opublikowały zdjęcie rzekomego prototypu w weekend.
Nowy model jest również najwyraźniej o wiele bardziej zgrabny niż jego słaby poprzednik. „Uruchamia się tak szybko, że to niewiarygodne” – mówi nasze źródło. „To niesamowite, jak szybko się uruchamia”.
Obejrzyj 50-minutowy film dokumentalny Bloomberga o Steve'ie Jobsie [Wideo]
Gorąco po piętach naszemu
wywiad z Johnem Sculleyem, Bloomberg opublikował swoje 50 minut Film dokumentalny Game Changers o Steve'ie Jobsie, w którym występuje również Sculley. Ja też w tym jestem, robiąc głupie komentarze na temat afgańskich hodowców kóz. Jest emitowany dziś wieczorem w telewizji o 21:00 i 23:00 czasu wschodniego.AKTUALIZACJA: Wiele raportów, że wideo nie działa w Safari. Wypróbuj Firefox lub Chrome.
John Sculley był świetnym dyrektorem generalnym Apple [Komentarz tygodnia]
Komentarz tygodnia pochodzi od @Ron dotyczący naszego wywiad z Johnem Sculleyem na temat Steve'a Jobsa. Wbrew powszechnemu przekonaniu, że były dyrektor generalny John Sculley był zły dla Apple, @Ron ma inne podejście do Sculleya, który, jak sądzę, został niesprawiedliwie zdemonizowany z powodu jego dziesięcioletniej pracy u steru Apple.
Świetny artykuł. Od czasu do czasu współpracowałem z Johnem w jego ostatnich latach w Apple. Nie zdawałem sobie wtedy sprawy, jak bardzo był wypalony, ale teraz z perspektywy czasu ma to sens. Był nieśmiały i wydawał się wycofany.
Przez pierwsze kilka lat John był świetnym dyrektorem generalnym. Łatwo zapomnieć, że Steve pozostawił Apple w kompletnym nieładzie – można śmiało powiedzieć, że w tym momencie nie rozwinął swoich umiejętności zarządzania lub relacji. Sculley trzymał wszystko razem i dostał miejsce do prowadzenia biznesu. Dopiero później dopadł go brak wizji produktu.
John Sculley O Steve'ie Jobsie, transkrypcja pełnego wywiadu
Oto pełna transkrypcja mojego wywiadu z Johnem Sculleyem na temat Steve'a Jobsa.
Jest długa, ale warta przeczytania, ponieważ jest kilka niesamowitych wglądów w to, jak Jobs robi rzeczy.
To także jeden z najszczerszych wywiadów z CEO, jakie kiedykolwiek przeczytałeś. Sculley otwarcie mówi o Jobsie i Apple, przyznaje, że zatrudnienie go do prowadzenia firmy było błędem i że niewiele wie o komputerach. Rzadko zdarza się, aby ktokolwiek, nie mówiąc o prezesie z dużym stażem, publicznie tak szczerze oceniał swoją karierę.
AKTUALIZACJA: Oto wersja dźwiękowa całego wywiadu przeprowadzonego przez czytelnika Ricka Mansfielda przy użyciu systemu zamiany tekstu na mowę OS X. To trochę robota (Rick użył głosu „Alex”, który, jak mówi, jest „więcej niż znośny do słuchania”), ale możesz cieszyć się nim podczas dojazdów do pracy lub na siłowni. Dźwięk trwa 52 minuty i jest do pobrania 45 MB. Jest w formacie .m4a, który będzie odtwarzany na dowolnym iPodzie/iPhonie itp. Pobierz to tutaj (Opcja-Kliknij łącze; lub kliknij prawym przyciskiem myszy i wybierz „Zapisz połączony plik…”).
Dlaczego nie można licencjonować komputera Mac [wywiad z Sculleyem]
Powszechnie uważa się, że Apple prawie nie zbankrutowałby, gdyby tylko udzielił licencji na system operacyjny Maca innym producentom komputerów, tak jak zrobił to Microsoft. Ale John Sculley wyjaśnia, dlaczego było to niemożliwe:
Wielkim błędem Apple było zatrudnienie mnie jako dyrektora generalnego [wywiad ze Sculleyem]
Na koniec jest świetna scena Most na rzece Kwai kiedy postać Aleca Guinnessa ocenia jego karierę w armii brytyjskiej i przyznaje, że było to rozczarowanie. Były dyrektor generalny Apple, John Sculley, podobnie przygląda się swojej pozycji na szczycie Apple i mówi, że firma popełniła wielki błąd, zatrudniając go jako dyrektora generalnego. To najbardziej zaskakująco szczere wyznanie, jakie kiedykolwiek słyszałem o swojej karierze.
Oto, co powiedział: