Phottix Odin to jeden z najlepszych wyzwalaczy błyskowych lustrzanek cyfrowych, jakich kiedykolwiek używałem [Recenzja]
Wszyscy wielcy fotografowie wiedzą, jak dobrze oświetlać. Pierwszym krokiem w dobrym oświetleniu jest zdjęcie lampy błyskowej z górnej części lustrzanki cyfrowej, gdzie znajduje się ona i wyrzuca rażące promienie na każdą z twoich nieszczęsnych ofiar, a następnie na statyw oświetleniowy tam, gdzie należy.
Ale jak sprawić, by lampa błyskowa działała, gdy nie ma jej w aparacie? ten Wyzwalacz błysku Phottix Odin dla Canon (350 USD) jest w stanie sprostać zadaniu, ale to duże niedopowiedzenie. Odin to nie tylko kolejny system wyzwalania błysku — to Cadillac z funkcjami w cenie Hondy.
Zobacz bardziej miękką stronę lustrzanki Speedlite dzięki składanej kuli świetlnej Gary Fong [Recenzja]
Istnieje prawdopodobnie tysiąc różnych akcesoriów rozpraszających błysk, które twierdzą, że przekształcają chorowitą wiązkę fotonów lustrzanki cyfrowej Speedlite w taki, który jest bardziej miękki i marzycielski. Problem polega na tym, że wiele przenośnych dyfuzorów jest trudnych w użyciu, nie działa dobrze lub jedno i drugie.
Ale Gary Fong Lightsphere składany (60 USD), choć wygląda trochę za bardzo jak cylinder lampy błyskowej, jest zaskakująco skuteczny w miękkim oświetleniu wszystkiego, co go otacza.