Kiedy po raz pierwszy przeprowadziłem się z Niemiec do Stanów Zjednoczonych, jedną z rzeczy, których najbardziej brakowało mi w moim wcześniej eurocentrycznym cyfrowym stylu życia, był oczywiście Spotify. Przygnębiony, że usługa strumieniowego przesyłania muzyki nie została jeszcze uruchomiona w Stanach Zjednoczonych, spróbowałem Rdio, analog tylko w USA.
W ciągu ostatniego półtora roku całkowicie zbliżyłem się do Rdio jako najwyższej usługi. Ma lepszy interfejs — taki, który nie wygląda tak, jakby został zaprojektowany jako skórka Winampa około 1997 roku — i naprawdę ułatwia udostępnianie i odkrywanie muzyki. Ma też, w przeciwieństwie do Spotify, natywną aplikację na iPada.
Jedynym problemem z Rdio było to, że była to fantastyczna usługa strumieniowego przesyłania muzyki, której nie mogłem polecić moim europejskim znajomym. Ale teraz wszystko się zmieniło, a przynajmniej w trakcie zmian, ponieważ Rdio przyjeżdża do Europy.
Chociaż Rdio jest już dostępny w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Niemczech, Brazylii, Portugalii, Hiszpanii, Australia, Nowa Zelandia i Dania, robi skok do każdego kraju w UE. w „kilku następnych” miesiące."
„W Europie jest kilku głównych konkurentów” – mówi payContent wiceprezes ds. partnerstwa i internacjonalizacji Rdio, Scott Bagby. „Jesteśmy kilka lat za innymi pod względem ekspansji tam.
„Ale Europa jest w centrum uwagi. Będziemy rozwijać się we wszystkich krajach w Europie – w ciągu najbliższych kilku miesięcy zobaczysz kilka wyskakujących okienek”.
Jeśli jesteś w Europie i wcześniej korzystałeś ze Spotify, powinieneś sprawdzić Rdio. Ma świetnych natywnych klientów dla OS X i iOS i jestem przekonany, że ma lepszy wybór niezależnych niż Spotify. Daj mu szansę, gdy uderzy w twoje brzegi.
[przez Płatne treści]