Popyt na iPhone'a 5 ma się dobrze, nie martw się o cięcia podaży [Analityk]
Wcześniej w tym tygodniu, Dziennik Wall Street poinformował, że Apple ma zmniejszyło zamówienia na komponenty iPhone'a 5 nawet o połowę następujące „słabsze niż oczekiwano” zapotrzebowanie na urządzenie. Wiadomość spowodowała gwałtowny spadek cen akcji Apple, ale według niektórych analityków nie ma się czym martwić. Popyt na iPhone'a 5 ma się dobrze, według Shaw Wu ze Sterne Agee, a cięcia komponentów nie są w żaden sposób związane ze słabym popytem.
Zamiast słabego popytu, Wu twierdzi, że cięcia komponentów Apple wynikają po prostu z „znacznie lepszych plonów, co oznacza mniejszą liczbę komponentów i zmiany dostawców”.
„O ile możemy powiedzieć, popyt na iPhone'a 5 pozostaje silny” – dodał Wu.
Analityk Bairda, William Power, powiedział dziś to samo w notatce skierowanej do inwestorów, donosi CNET. W rzeczywistości Power ogłosił, że „w rzeczywistości nieznacznie podnosi prognozę dla iPhone'a w czwartym kwartale”, dodając, że „większość wskaźników popytu pozostaje korzystna”.
Dlaczego więc panika wokół tego rzekomego słabego popytu na iPhone'a 5 była tak wielka? Cóż, według źródeł dla WSJ, Apple obniżył zamówienia na wyświetlacze iPhone'a 5 aż o połowę. Zmniejszono również zamówienia na inne komponenty. Wielu uważało, że był to znak, że popyt na iPhone'a 5 spadł po imponującym starcie i że Apple nie sprzedawał tylu egzemplarzy, ile początkowo przewidywał.
Raport był szkodliwy dla ceny akcji Apple, powodując jej spadek z 3,6% do 501,75 USD. W pewnym momencie w poniedziałek spadła na krótko poniżej 500 USD po raz pierwszy od lutego ubiegłego roku.
Teraz analitycy szybko próbują wyjaśnić zamieszanie i odrzucić te doniesienia jako fałszywe. WSJ raport sugerował, że cięcia komponentów mogły być związane z lepszymi stopami zwrotu i wydaje się, że jest to bardziej prawdopodobne. To, czy cena akcji Apple ponownie wzrośnie po tych wiadomościach, okaże się.
Przez: CNET