Premiera iPhone'a 4S zniszczyła przewagę Androida nad iOS
Pamiętasz obrazy Androida jako nie do powstrzymania? Uh, zwalnia. Wygląda na to, że ktoś wyrzucił iPhone'a 4S na tory i zahamował rozwój mobilnego systemu operacyjnego Google wśród nowych nabywców smartfonów. Po premierze iPhone'a 4S w październiku popularność Androida wśród nowych nabywców telefonów spadła z 61,1 proc. do 46,9 proc.
Kluczem do sukcesu jest śledzenie tzw. niedawnych nabywców, czyli osób, które kupiły smartfon w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Nielsen odkrył, że Apple spadł z 25,1 proc. nowych nabywców w październiku do 44,5 proc. w grudniu. „Szczegółowa premiera Apple iPhone 4S jesienią miał ogromny wpływ na odsetek właścicieli smartfonów, którzy wybrali iPhone’a firmy Apple” – ogłosiła firma pomiarowa.
Firma poinformowała również, że 60 procent konsumentów, którzy kupili telefon w ciągu ostatnich trzech miesięcy, wybrało smartfon zamiast telefonu z internetem.
Dane Nielsena o spowolnieniu prowadzenia Androida są odzwierciedlone przez
Tysiąclecia mediów, który śledzi systemy operacyjne używane do żądania reklam mobilnych. W grudniu liczba żądań z urządzeń z systemem iOS stale rosła z 28 procent w październiku do 30 procent w listopadzie. Z kolei żądania reklam mobilnych z urządzeń z systemem Android spadły z 56 procent w październiku do 50 procent w listopadzie.Liczby wydają się wskazywać, że w miarę jak coraz więcej konsumentów mobilnych przechodzi z telefonów ze standardowymi funkcjami na bardziej wydajne smartfony (migracja, którą pomogli operatorzy pragnący planów dotyczących danych), Apple rośnie w siłę. W rzeczy samej, Badania ChangeWave znaleziono, że połowa kupujących smartfony powiedziała, że wybierze iPhone'a. Wraz z większą liczbą amerykańskich operatorów iPhone staje się również dostępny w większej liczbie krajów, co jeszcze bardziej osłabia przewagę Androida.