iOS 7 usunie poważną lukę w zabezpieczeniach, która pozwoli na zhakowanie dowolnego urządzenia
W zeszłym miesiącu analitycy bezpieczeństwa odkryli, że w urządzeniu z systemem iOS jest wbudowany koń trojański: ładowarka. Gdyby haker chciał, mógłby użyć zmodyfikowanej ładowarki (która kosztuje mniej niż 45 USD), która zainstaluje złośliwe oprogramowanie na dowolnym urządzeniu z systemem iOS.
To prawda, że włamanie wymagało fizycznej bliskości — nie wspominając o specjalistycznym sprzęcie — aby zadziałać. Ale był to uniwersalny hack, który działał na każdym urządzeniu i mógł uczynić ofiarę każdego, kto robi coś tak prostego, jak prośba o pożyczenie czyjejś ładowarki do iPhone'a w lokalnym Starbucks.
Rzeczywiście kiepski hack. Ale Apple jest w tej sprawie.
Reuters jest teraz raportowanie że iOS 7 naprawi lukę w ładowarce, i w rzeczywistości już to ma dla tych, którzy korzystają z wersji beta dla programistów.
„Chcielibyśmy podziękować naukowcom za ich cenny wkład” – powiedział rzecznik Apple Tom Neumayr.
Niestety, oznacza to jednak, że jeśli nie jesteś programistą Apple, pozostaniesz podatny na ten exploit ładowarki, dopóki iOS 7 nie spadnie we wrześniu. Do tego czasu możesz więc chcieć trzymać się z daleka od używania losowych ładowarek.
Mimo wszystko to dobra wiadomość na wszystkich frontach. Szkoda, że Apple nie może rozwiązać problemu ludzie zostają porażeni prądem przez ich ładowarki też.
Źródło: Reuters