Dostawca Apple Foxconn został zhakowany na Lulz
Jakby Foxconn nie miał się czym martwić protesty dzisiaj i warunki pracy kontrowersje w ciągu ostatnich kilku tygodni wygląda na to, że ich serwery sieciowe doznały zeszłej nocy ogromnego naruszenia bezpieczeństwa przez złośliwą grupę hakerów o nazwie SwaggSec które ujawniły nazwy użytkowników i hasła klientów i pracowników Foxconn. Co zmotywowało grupę do ujawnienia słabych punktów Foxconna? Czy chcieli złożyć oświadczenie w sprawie warunków pracy?
Nie, po prostu chcieli pieprzyć się z Foxconnem dla śmiechu.
Wczorajszy atak SwaggSec dał osobom z zewnątrz tymczasowy dostęp do sieci Foxconna, ale Foxconn szybko zatkał ich dziury i odciął swoją sieć od dostępu z zewnątrz. Domagając się uznania za naruszenie, SwaggSec wydał następujące oświadczenie.
Chociaż jesteśmy mocno zawiedzeni warunkami Foxconna, nie hakujemy korporacji z takiego powodu i choć jesteśmy nieco zainteresowani istnieniem Iphone 5 [sic], nie hakujemy z tego powodu. Włamujemy się do cyberprzestrzeni, która podziela kilka wspólnych poglądów i filozofii. Lubimy ujawniać rządy i korporacje, ale ważniejszym powodem jest wesołość, która towarzyszy kompromitowaniu i niszczeniu infrastruktury. Jak nieetyczne prawo?
Nie ma ani słowa, czy znaleźli coś związanego z iPhonem 5, ale wybryki dały wszystkim w sieci okazję do zajrzeć do serwerów e-mail i intranetu giganta produkcyjnego, gdy grupa przesłała wszystkie dane logowania do sieci za pośrednictwem torrenta plik. Być może powinniśmy prawdopodobnie pomachać palcem ludziom ze SwaggSec za to, że są niegrzeczni i próbują zniszczyć czyjeś własności, ale zawsze jest całkiem zabawnie widzieć łobuza z opuszczonymi spodniami, więc damy temu kciukowi w górę plus złoty gwiazda.
[przez MacObserver]