Koronawirus może obniżyć sprzedaż smartfonów w Chinach o połowę w tym kwartale
Zdjęcie: Tim Cook/Weibo
Sprzedaż smartfonów w Chinach może spaść nawet o 50 procent w pierwszym kwartale dzięki szalejącemu koronawirusowi, który zablokował sklepy i uciszył zakłady produkcyjne.
Koronawirus uderzył w czasie, gdy sprzedaż iPhone'a Apple w Chinach odbiła się w kraju uważanym obecnie za jeden z najbardziej konkurencyjnych rynków smartfonów na świecie.
Wszystkie 42 Sklepy Apple w Chinach pozostają zamknięte do odwołania. Główny monter iPhone’a firmy Apple Foxconn ponownie otworzył jeden zakład produkcyjny w poniedziałek, ale tylko 10 procent pracowników zgłosiło się do służby.
Koronawirus zabił ponad 900 osób i zainfekował około 40 000 osób, głównie w Chinach. Chiński rząd przedłużył Księżycowy Nowy Rok i nakazał kwarantannę, aby pomóc powstrzymać wirusa, ale liczba zarażonych nadal rośnie.
Apple nie jest jedynym producentem smartfonów dotkniętym kryzysem zdrowotnym. Chiński smartfon, producenci, tacy jak Huawei, Xiaomi i Oppo, planują zaprezentować nowe flagowe urządzenia w tym kwartale, ponieważ kraj przygotowuje się do dużego wdrożenia 5G.
Huawei powiedział Reuters jego zakłady „działają normalnie”, ale odmówiły dalszego sprecyzowania.
Firma badawcza Canalys powiedziała, że spodziewa się, że sprzedaż smartfonów będzie o połowę niższa niż w zeszłym roku. IDC prognozuje 30-procentowy spadek.
„Planowany przez dostawców produkt wprowadzony na rynek zostanie anulowany lub opóźniony, biorąc pod uwagę, że duże imprezy publiczne nie są dozwolone w Chinach”, powiedział Canalys w notatce dla inwestora uzyskanej przez Reuters. „Zmiana planów wprowadzania produktów na rynek w Chinach zajmie dostawcom trochę czasu, co prawdopodobnie osłabi dostawy 5G”.
Pierwsza oferta 5G firmy Apple ma podobno upaść, jednak uważa się, że gigant technologiczny ma wprowadzić do produkcji nowe produkty w tym kwartale, w tym nowy, przyjazny dla budżetu iPhone.
Źródło: Reuters