Sword & Sworcery Remix Album jest dość szalony
Czy podobała Ci się gra na iOS? Miecz i miecz? Nie, ja też – za dużo zmielić, a za mało znaleźć. Ale całkowicie wygrzebałem niesamowitą ścieżkę dźwiękową Jima Guthrie. Kupiłem go w bezstratnym formacie i słuchałem tego gówna.
A teraz wchodzę w to za kolejne 5 USD, dzięki albumowi z remiksami, który został wydany z okazji japońskiej premiery gry. A jeśli lubisz retro, rock lub po prostu dobrą muzykę, czeka cię uczta.
Ścieżka dźwiękowa S&S jest prawdopodobnie najlepiej opisana jako „eteryczna”. Albo tak zrobiłby Pink Floyd, gdyby Pink Floyd stworzył 8-bitową ścieżkę dźwiękową do gry w 2011 roku. Nastrojowy i czasami przerażający, naprawdę jest to ścieżka dźwiękowa, której warto posłuchać w samotności.
A remiksy sprawiają, że jest jeszcze lepiej. W rzeczywistości często są to bardziej przeróbki niż remiksy. Na przykład Akira Yamoaka (z Ciche Wzgórze sława) bierze już się na kołysanie
Kości McCoy i dodaje chrupiące gitary oraz spokojne i nawiedzone Ballada o kosmicznych dzieciach otrzymuje dziwną metamorfozę 8-bitowego breakbeatu, jak gdyby drum-n-bass został wynaleziony na Super Nintendo, tylko bez basu.Jest całkiem świetny i kosztuje zaledwie 5 USD. Możesz wybrać łatwą trasę i pobrać ją z iTunes lub kupić z BandCamp, gdzie jest dostępna w praktycznie dowolnym formacie, jaki kiedykolwiek chcesz.
Źródło: BandCamp
Dzięki: E-mail!