Luksusowi szwajcarscy producenci zegarków początkowo lekceważyli Apple Watch, ale teraz, gdy jego premiera jest coraz bliżej, ich ton się zmienia. Szef TAG Heur przekręcił się dziś przed prasą i ogłosił, że jego marka jest pracuje nad czymś to może być całkowicie niesamowite. Po prostu wciąż szukają partnerów, aby to urzeczywistnić.
Jony Ive prorokował we wrześniu że szwajcarscy zegarmistrzowie mieli „kłopoty” dzięki jego nowym kreacjom i wygląda na to, że miał rację. Dyrektor generalny TAG Heuer, Jean-Claude Biver, powiedział, że jego firma tworzy produkt, który ma przejąć Apple Watch, ale tylko wtedy, gdy „może być pierwszy, inny i wyjątkowy”.
Biver powiedział dziennikarzom, że TAG nawiązał już kilka partnerstw w zakresie zegarka, a także rozważają przejęcie kilku firm, aby przyspieszyć ten proces.
„Rozpoczęliśmy projekt około cztery miesiące temu. Nawiązaliśmy kilka partnerstw i możemy również dokonać przejęć”, Biver, szef zegarków LVMH i TAG Heuer tymczasowy dyrektor generalny, powiedział dziennikarzom w centrali marki w La Chaux-de-Fonds w westernie Szwajcaria.
Podobno wśród partnerów są firmy Intel i Google. Dyrektor generalny TAG Heuer, Guy Semon, nie skomentował możliwej funkcjonalności smartwatcha swojej marki, ale zrobił to przyznaj, że Apple Watch to największe wyzwanie stojące przed szwajcarską branżą zegarkową od czasu wprowadzenia kwarcu technologia.
„Nie możemy zignorować zbliżającego się tsunami” – powiedział Semon Reuters. Niektóre plotki głoszą, że TAG Heuer użyje mikroprocesora Intela do zasilania zegarka, który posiada działanie mechaniczne uzupełnione czujnikami elektronicznymi, które monitorują parametry życiowe, takie jak kalorie spalony. Wiesz, tak jak Apple Watch, tylko prawdopodobnie gorzej.
Jean-Claude Biver nie podał daty premiery zegarka swojej firmy, ale powiedział, że mogą być gotowi ogłosić coś najwcześniej pod koniec 2015 roku.
Źródło: Reuters