App Store i Google Play nadal zwiększały liczbę pobrań aplikacji mobilnych w pierwszym kwartale 2013 r., podczas gdy BlackBerry World i Windows Phone Store pozostają „odległymi rywalami”.
To według najnowszych danych Canalys, według których pobrano aż 13,4 miliarda aplikacji te cztery sklepy w ciągu ostatnich trzech miesięcy zgarnęły 2,2 miliarda dolarów ze sprzedaży aplikacji, zakupów w aplikacji i subskrypcje.
Platforma Android firmy Google ma największy udział w rynku, więc nic dziwnego, że odnotowała najwięcej pobrań aplikacji – 6,8 miliarda (51%). Ale to platforma Apple iOS odnotowała największe przychody, zarabiając 1,6 miliarda dolarów. To aż 74% wszystkich przychodów z aplikacji.
Liczby te reprezentują 11% wzrost liczby pobrań w porównaniu z czwartym kwartałem 2012 r. i 9% wzrost sprzedaży.
Dominacja App Store i Google Play podkreśla wyzwanie, przed którym stają BlackBerry i Windows Phone, próbując konkurować o udział w rynku smartfonów. Obaj wykazali ogromne zaangażowanie w pozyskiwanie znanych programistów na swoich platformach — Microsoft był rzucanie im gotówki na przeniesienie ich aplikacji na Windows Phone – ale jest tam ogromna luka, która nie wykazuje oznak zamknięcia w górę.
Podczas gdy oba systemy Android i iOS mogą pochwalić się znacznie ponad pół miliona aplikacji, Windows Phone miał pod koniec lutego 130 000, a BlackBerry zaledwie 100 000. Ale nie chodzi tylko o ilość, której brakuje na tych platformach — brakuje im również bardzo popularnych aplikacji takich jak Google, Netflix, Instagram i inne.
Mimo to Canalys twierdzi, że BlackBerry i Windows Phone nie powinny być ignorowane. Odnotowuje również, że obie strony mają możliwość zmierzenia się z rynkami wschodzącymi, jeśli nadal istnieje szansa na wzrost.
„Apple App Store i Google Play pozostają największymi graczami w świecie sklepów z aplikacjami” – pisze Tim Shepherd, starszy analityk Canalys. „Dla porównania, BlackBerry World i Windows Phone Store pozostają dziś dalekimi rywalami, choć nadal nie należy ich ignorować”.
Przez: TechCrunch