Apple trzyma gotówkę na „coś dużego i odważnego”
Dwie główne wiadomości pochodziły z dorocznego zgromadzenia akcjonariuszy Apple, które odbyło się w czwartek: CEO Steve Jobs chce trzymać się 25 dolarów firmy miliard w gotówce na „duże i odważne” przyszłe inwestycje, a firma zrodzona z komputera stacjonarnego uważa się teraz za „urządzenia mobilne Spółka."
„To nie jest coś, co ordynujemy z góry. To jest coś, co nasi klienci mówią o swoich dolarach” – powiedział Jobs, według Reutersa. Apple może uzyskać połowę swoich przychodów z iPhone'a do 2011 roku, powiedział w czwartek analityk. Jobs podkreślił jednak, że nie ma planów wycofania się z linii komputerów stacjonarnych Apple.
Jobs powiedział, że gotówka w banku zapewnia firmie wystarczające zabezpieczenie, aby wypisać czek bez narażania firmy. Akcje Apple'a wzrosły przed spotkaniem, ponieważ firma może ogłosić podział akcji 4 do 1, tematu, którego Jobs nigdy nie poruszał. Ostatnia dywidenda Apple miała miejsce prawie 20 lat temu w 1995 roku.
Chociaż Apple może teraz zrobić zakupy, takich jak firma zajmująca się reklamą mobilną Quattro i firma muzyczna online Lala, bez aranżowania zadłużenia, wielkość tych przejęć może wymagać zwiększenia, aby dopasować się do wzrostu firmy. Jobs powiedział, że firma musi myśleć „dość odważnie – dość duża”.
Jobs bronił postępowania dyrektora generalnego Google Erica Schmidta, gdy był członkiem rady dyrektorów Apple. Chociaż kadencja Schmidta w zarządzie trwała tylko od 2006-2007, dyrektor generalny Apple powiedział, że lider Google zachowywał się etycznie, usprawiedliwiając się przed dyskusjami o sprawach, w których obie firmy mogłyby: konflikt. Obrona wyraźnie kontrastowała z prywatnymi uwagami przypisywanymi Jobsowi, który sugerował: Google chciał zabić iPhone'a Apple.
Apple opublikował również wiadomości, gdy Jobs ogłosił, że firma planuje otworzyć 25 sklepów w Chinach.