Malcolm Gladwell walczy ze Stevem Jobsem i myszą

AKTUALIZACJA: Gladwell obala starą historię, że Jobs „ukradł” komputer Mac z Xerox PARC. Zobacz poniżej.

W najnowszym wydaniu Nowojorczyk, wybitny pisarz biznesowy Malcolm Gladwell wciela się w Steve'a Jobsa i stworzenie myszy.

Utwór nazywa się „Mit stworzenia: Xerox PARC, Apple i prawda o innowacjach”.

[Jobs] przyniósł wielką plastikową torbę pełną artefaktów z tamtego momentu: diagramy nabazgrane na papierze w linie, dziesiątki różnych rozmiarów plastikowe muszle myszy, szpula drutu gitarowego, maleńki zestaw kółek z zestawu zabawkowego pociągu i metalowa pokrywka ze słoika Ralpha przetwory. Odwrócił pokrywkę. Wypełniony był woskowatą substancją, której środek miał okrągłe wcięcie w kształcie małej kulki. „To żywica epoksydowa” – powiedział. „Wylewasz go, a następnie nakładam wazelinę na gładką stalową kulkę i umieszczam ją w żywicy, a wokół niej twardnieje”. Wsunął stalową kulkę pod pokrywkę i owinął ją wokół blatu. „To rodzaj myszy”.

Całość jest dostępna online dla subskrybentów New Yorkera. Być może nadszedł czas, aby uzyskać subskrypcję.

AKTUALIZACJA: Używając myszy jako przykładu innowacji w pracy, Gladwell opisuje, jak pierwsza mysz Douga Engelbarta w latach 60. przypominała nieporęczną wrotkę. PARC przyjął koncepcję Engelbarta, ale wyprodukował pozłacaną mysz, która kosztowała 300 USD i była trudna w użyciu. Jednoprzyciskowa mysz Apple została uproszczona i tania w produkcji.

Najnowszy wpis na blogu

Badania twierdzeń Aplikacja na iPada zwiększa umiejętności matematyczne uczniów
September 10, 2021

Badania twierdzeń Aplikacja na iPada zwiększa umiejętności matematyczne uczniówTo był sztandarowy rok dla iPada w amerykańskiej edukacji – dzieciak...

Infoworld zgadza się: „Zagrożenia” OS X są przesadzone
September 10, 2021

Infoworld zgadza się: „Zagrożenia” OS X są przesadzoneFajnie jest choć raz nie być całkowicie samotnym w swoich opiniach.Wcześniej w tym tygodniu n...

| Kult Maca
September 10, 2021

Czasami stoję w dziale produktów w moim lokalnym sklepie spożywczym i widzę owoce, o których nigdy wcześniej nie słyszałem. I chociaż nikt nie opra...