Retina Mini jest tak rozczarowująca, że ​​przestawiłem się na iPada Air [Opinia]

Właśnie wróciłem do pełnowymiarowego iPada – w postaci iPada Air – po ponad roku wyłącznego użytkowania iPada Mini. Powód? Nie mogę się dogadać z Retina Mini. Mini jest świetny pod wieloma względami, więc można by pomyśleć, że wersja A7 Retina byłaby jeszcze lepsza. Ale prawie odkąd go kupiłem, nowy Hi-Res Mini doprowadza mnie do szału.

Pierwszy Mini

Jak wielu nerdów, kupiłem pierwszego Mini tylko po to, aby to sprawdzić, wybierając wersję tylko z Wi-Fi 32 GB (sklep Vegas Apple był poza 16-giggerami). I krok po kroku używałem go prawie wyłącznie, mimo że tak naprawdę był to tylko powolny stary iPad 2 w mniejszej obudowie. Był tak niemożliwie smukły i lekki, że mogłem go wszędzie zabrać.

Jedyne, co mi się nie podobało, to ekran i 512 MB pamięci RAM, co oznaczało, że prawie każdy przełącznik aplikacji uruchamiał zimne ponowne uruchomienie tej aplikacji.

Tak bardzo mi się to podobało, że przerzuciłem się na niego na pełny etat i oddałem mojego starego iPada 3 Pani.

Retina Mini – tłuste nano iPadów

Zamówiłem nowego Mini w dniu jego premiery. Właściwie w chwili, w której wystartował. Wiedziałem, że będę go trzymać przez jakiś czas, więc dostałem wersję komórkową 128 GB. Dotarła (dzieliłem biuro z deweloperem Ulysses i Daedalus Touch The Soulmen, więc dostawa UPS przyniosła nam kilka Minisów) i gdy tylko ją otworzyłem, byłem rozczarowany.

Jest gruby. Komórkowa Retina Mini jest o około dziesięć procent cięższa od oryginału obsługującego tylko Wi-Fi i tylko o jedną trzecią milimetra grubsza. Brzmi to jak nic, ale jest to różnica między byciem mile zaskoczonym jego lekkością, a rozczarowanie, że na odpowiednią Retina Mini będziesz musiał poczekać na następną generację – więcej o tym za druga.

Szybszy procesor jest świetny, ale tak bardzo tego nie zauważyłem. 1 GB pamięci RAM byłby o wiele lepszy, gdyby iOS 7 nie był nadal tak okropny na iPadzie, ale najnowsze wersje beta iOS 7.1 bardzo pomagają. I oczywiście ekran wygląda ostrzej. Ale właściwie nie lepiej.

Ale przez cały czas – prawie za każdym razem, gdy go podnoszę lub zdejmuję Smart Case, żeby trochę zrzucić waga – zdałem sobie sprawę, że to nie była ta technologia wykorzystująca światło helowe, którą miał pierwszy iPad Mini być.

Straszny ekran

Wyświetlacz Retina jest powodem, dla którego nowy Mini jest grubszy i cięższy, a ładowanie trwa znacznie dłużej niż stary Mini. Ale to naprawdę nie jest tego warte. Pisaliśmy o tym, że gama kolorów wyświetlacza Mini Retina jest niższa niż w iPadzie Air, a osobiście różnica jest ogromna. Kolory na Mini są płaskie i stonowane. W przypadku tekstu jest w porządku, ale w przypadku filmów i zdjęć jest po prostu zabłocony w porównaniu do swojego większego brata. A ponieważ iPad to tak naprawdę tylko ekran z baterią, jest to wielka sprawa.

Techniki z zeszłego roku

Mówiąc o bateriach, Retina Mini przypomina mi iPada 3, pierwszego iPada Retina. iPad 3 również stał się gruby i ciężki (komicznie, więc jeśli używasz go dzisiaj po podniesieniu Mini lub Air), a nawet nagrzewa się podczas użytkowania. I podobnie jak iPad 3, Retina Mini wydaje się być przerwą, urządzeniem pośrednim, które będzie nas powstrzymywać, dopóki nie pojawi się prawdziwa Retina Mini.

iPad Air wygląda jak przyszłość. Ma taką samą grubość 7,5 mm jak Retina Mini, a mimo to wydaje się cieńsza. Całość ma tę samą atmosferę (wybaczcie), co oryginalny Mini: kiedy ją podniesiesz, pomyślisz, że to model demonstracyjny bez żadnej elektroniki w środku.

Mini wydaje się być tym, czym jest: zeszłorocznym modelem z wersją beta przyszłorocznej technologii upchniętej w środku.

Oczy i rozmiar

Następnie przechodzimy do bardziej subiektywnych fragmentów. Ciągle uważałem, że wyświetlacz Retina Mini jest ciasny w sposób, w jaki nigdy nie robiłem tego z oryginalnym Mini. Może ekran Retina zachęcił mnie do edytowania większej ilości zdjęć i czytania, ale ciągle uważałem, że tekst jest za cienki, a zdjęcia za małe. Mam teraz też ponad 40 lat i zawsze nosiłam okulary, więc może to ma z tym coś wspólnego.

Tak czy inaczej, za każdym razem, gdy brałbym iPada 3 Lady, byłbym zazdrosny o ekran. Zawsze pożądałem dodatkowych pikseli w porównaniu z pierwszym Mini, ale teraz zazdrościłem też jego rozmiarowi. Powietrze jest jeszcze lepsze. Cały ten rozmiar, w opakowaniu tak smukłym jak Mini i tylko kilkaset gramów dodatkowej wagi. Tyle waży etui.

Nadal nie mogę trzymać Air przez okresy czytania dzienników, ale nie muszę. Jest dłuższy, więc mogę go oprzeć na stole lub na klatce piersiowej. W ten sposób jest wygodniejszy w użyciu niż Mini

Rzeczy, za którymi tęsknię

Minęło dopiero kilka dni, ale już brakuje mi kilku rzeczy związanych z mniejszym iPadem. Zastanawiam się dwa razy, zanim wyjmuję Air z torby, żeby sprawdzić mapę lub coś poszukać. Mini jest naprawdę świetny do tego i odkryłem, że mój iPhone został zdegradowany do niczego poza kamerą.

Mini można również trzymać jedną ręką. Mam duże dłonie i jeśli się rozciągnę, mogę utrzymać Air w jednej z nich, ale to niepraktyczne.

Ponadto znalezienie miejsca, w którym można go postawić, nie jest takie łatwe. Mini – szczególnie w Smart Cover – można upuścić w dowolnym miejscu. Znalezienie bezpiecznego miejsca dla Air podczas robienia porannej kawy jest trochę trudniejsze.

Wreszcie brakuje mi tego, że Mini mógłby mieszkać w mojej torbie i nigdy bym tego nie zauważył. Naprawdę zabrałem go wszędzie. Teraz stwierdzam, że zostawiam iPada w domu, kiedy wychodzę na kilka godzin, pakując zamiast tego mój Kindle i iPhone. Z drugiej strony, przypadek użycia zarówno dla iPhone'a, jak i Kindle jest znacznie wyraźniejszy, gdy sparujesz je z większym iPadem.

Wniosek

Powietrze to, by zrobić jeszcze jeden zły kalambur, powiew świeżego powietrza. Ekran jest oczywiście większy, ale prawdziwa różnica tkwi w kolorach, które sprawiają, że zdjęcia i filmy są bardziej realistyczne. A ponieważ używam go codziennie zarówno do pracy, jak i do zabawy, te dodatkowe cale ekranu naprawdę się sumują, dzięki czemu wszystko jest łatwiejsze do odczytania. To jak przejście z ciasnego kuchennego stołu na biurko w nowym biurze z dużymi oknami i fajną kanapą ze sztucznej skóry (właściwie całkiem niezły opis mojego biura).

Czy kiedykolwiek wrócę do Mini? Pewnie, tak myślę – kiedy faktycznie znowu jest mini. W tej chwili to iPad Air wydaje się mini. I nadal mam w pobliżu ten stary Mini pierwszej generacji tylko z Wi-Fi, na wszelki wypadek.

BTW – czy ktoś jest zainteresowany kupnem mojej 128 GB Retina mini?

Najnowszy wpis na blogu

Apple Staffer: iPad 3 jest tym, o którym należy „stworzyć piosenkę i taniec”
September 11, 2021

Apple Staffer: iPad 3 to ten, o którym należy „stworzyć piosenkę i taniec”Otrzymaliśmy kilka ciekawostek o premierze iPada 2 jutro od pracownika Ap...

WSJ: Apple wypuści w tym roku cieńszy i lżejszy iPhone 5
September 11, 2021

iPhone 5 firmy Apple, który ma zostać wprowadzony na rynek jeszcze w tym roku, będzie „cieńszy i lżejszy” niż obecne urządzenie i będzie wyposażony...

| Kult Maca
September 11, 2021

Nie wszyscy uważają, że iPhone 8 zrodzi „supercykl”, którego potrzebuje AppleiPhone 8 może mieć problemy z pokonaniem iPhone'a 6.Zdjęcie: Imran Tay...