Badania: 20 procent aplikacji na Androida kradnie prywatne dane
Około jedna na pięć (czyli 20 procent) aplikacji na Androida innych firm dostępnych na jej rynku może kraść i udostępniać prywatne dane użytkowników, poinformowali we wtorek naukowcy. Podobnie jak oprogramowanie szpiegujące, aplikacje mogą nawiązywać połączenia i wysyłać wiadomości tekstowe bez wiedzy właścicieli.
W wyniku rozwoju smartfonów i powiązanych sklepów „obecnie dostępne są aplikacje, które mogą potencjalnie wyrządzić poważne szkody urządzeniom, klientom i szerszej sieci komórkowej” Daniel V. Hoffman, szef technologii w SMobile Systems, dostawcy zabezpieczeń dla Androida.
Raport, choć wzięty z przymrużeniem oka ze względu na źródło, powoduje jabłko fanów, aby ponownie rozważyli swój sprzeciw wobec często krytykowanych metod zatwierdzania aplikacji przez Cupertino.
„Dziesiątki tych aplikacji na Androida — i nie zapominaj, że w sumie jest 48 000 aplikacji na Androida, z zaledwie mniej niż 10 000 ryzykownych — jest w stanie uzyskać dostęp do danych, które lubi przechwytywać oprogramowanie szpiegowskie”. do
Komputerowy świat blog. W kwietniu Android Marketplace osiągnął 50 000 aplikacji, choć wciąż daleko mu do tego Jabłka 200 000+ wpisów.Raport ostrzegawczy pojawia się, gdy coraz więcej programistów widzi Android jako obiecująca platforma. Wcześniej dzisiaj informowaliśmy o ankiecie, w której programiści preferują Androida ze względu na jego otwartość i perspektywę na przyszłość.
[przez Komputerowy świat oraz CNET]