| Kult Maca

Czas na nasze cotygodniowe podsumowanie małych recenzji iPhone'a, dzięki uprzejmości iPhoneTiny.com, z dodatkowym komentarzem wyłącznie dla Cult of Mac.

Tym razem recenzujemy Pastebota, 007: Top Agent, Jackson Pollock, Rhythm Racer, Judgement Day War i TweakyBeat.

Kontynuuj czytanie

Aplikacja Siri na iPhone'a chce, aby rezerwacja kolacji lub biletów na koncerty była tak łatwa, jak do konsjerża: wystarczy otworzyć aplikację, powiedzieć jej, czego chcesz, a ona załatwi resztę.

Załóżmy na przykład, że jesteś w Nowym Jorku w ważnej podróży służbowej, a po wieczornym drinku z kolegami wszyscy decydujecie — jak to się czasem zdarza — że chcesz iść na koncert… konkretnie do zespołu industrialno-metalowego specjalizującego się w sadomasochistach motywy przewodnie.

W takim przypadku wystarczy uruchomić aplikację Siri i powiedzieć: „Kup mi bilety dla czterech osób na następny koncert Genitorturers”. I to wszystko. Siri automatycznie zidentyfikuje Twoją lokalizację za pomocą GOPS, a następnie przeszuka partnerów, w tym OpenTable, MovieTickets, StubHub, CitySearch i TaxiMagic w poszukiwaniu programu.

Fajne rzeczy, ale wiedząc, jak trudne może być rozpoznawanie głosu, korzystanie z Siri może być mniej podobne uporządkowanie wieczoru przez konsjerża niż krzyczenie do rogu słuchu zszokowanego pociskiem weteran. Możesz go pobrać za darmo przez Sklep z aplikacjami.

W listopadzie firma Apple była na tyle uprzejma, aby ułatwić ludziom sprawdzanie muzyki za pomocą linków w Internecie, aby wyświetlić ten album lub informacje o wykonawcy bez faktycznego uruchamiania iTunes.

Ta funkcja, nazywana podglądem iTunes, umożliwiała użytkownikom kliknięcie łącza muzycznego iTunes i przejście do tego utworu, wykonawcy lub stronę podglądu albumu, gdzie można było przeczytać recenzje, zobaczyć okładkę albumu, sprawdzić oceny użytkowników i posłuchać małej piosenki fragmenty. Aby pobrać album, wystarczyło opuścić przeglądarkę.

iTunes Preview to funkcja, którą uwielbiałem: choć może to być proste, znacznie ułatwiło sprawdzenie wykonawcy lub albumu, gdy ludzie wspomnieli o nim w Internecie.

Teraz Apple właśnie wprowadził tę samą funkcjonalność dla aplikacji w App Storei działa w ten sam sposób. Teraz, jeśli chcesz zobaczyć aplikację, jedynym powodem, dla którego musisz załadować iTunes, jest pobranie go.

Nie chcę używać iTunes jako przeglądarki internetowej: chcę go otworzyć tylko wtedy, gdy chcę zassać jakąś aplikację, film lub album. Ciągłe powolne wdrażanie programu iTunes Preview to mile widziane ulepszenie sposobu działania łączy iTunes.

Obecny pakiet SDK dla systemu iPhone OS nie zawiera oficjalnej obsługi interfejsu API dla aplikacji do synchronizacji USB, ale to nie powstrzymało wytrwałych programistów przed uzyskaniem wokół problemu, upuszczając ich pliki do folderu DCIM iPhone'a i używając prywatnych interfejsów API, aby umożliwić aplikacjom komputerowym dostęp do iPhone'a zawartość.

To był hack, a programiści wiedzieli, że Apple nie będzie go tolerować w nieskończoność, co nie jest zaskoczeniem, że kilku programistów (w tym twórcy popularnej aplikacji do e-czytania, Zwrotka, zgłaszają teraz, że Apple prosi ich o usunięcie funkcji synchronizacji USB z ich aplikacji.

To chwilowa niedogodność, ale nie jest to zła rzecz. Beta SDK dla iPhone OS 3.2 ma oficjalne interfejsy API umożliwiające dostęp do udostępnionego folderu pamięci na urządzeniu, który umożliwi zamontowanie iPhone'a jako czytelny i zapisywalny dysk po podłączeniu do komputera przez USB.

Wynik końcowy? Oficjalne, mniej wadliwe wsparcie synchronizacji aplikacji USB pojawi się pod koniec marca. Po prostu nie aktualizuj żadnych aplikacji, które obecnie używają metody synchronizacji DCIM przez USB, dopóki iPhone OS 3.2 nie trafi do iTunes.

Omówiliśmy szereg aplikacji na iPhone’a, które rozpatrują skargi obywateli w kilku różnych miastach — Bostonie, Pittsburgh, San Jose — ale zawsze zastanawiałem się, czy wściekli ludzie robiący wyboje w drodze do pracy uznają, że ich żale trafiają do głuchych uszu.

Dobra wiadomość: jeśli mieszkasz w Bostonie i możesz sobie pozwolić na iPhone'a, to tak, jakbyś miał osobistą ekipę naprawczą.

Około 2500 pobierających z ObywatelePołącz od października złożyli 750 skarg; co najmniej jeden raport o szybkim działaniu:

Było zdjęcie worków na śmieci przywiezionych do krawężnika w niewłaściwy dzień w Beacon Hill, farba w sprayu pokrywająca autobus przystanek we wschodnim Bostonie i grzechocząca metalowa tablica na Massachusetts Avenue w South End, która obudziła Toma Kozleka o godz noc.

„Czuję, że jeśli coś im wyślę, to faktycznie się uda, w przeciwieństwie do innego sposobu, jakim byłoby zadzwonienie do nich i zgłoszenie tego” – powiedział Kozlek, 29, student Boston University Medical School, który powiedział, że używa aplikacji na iPhone'a do zgłaszania dziur, które widzi podczas jazdy rowerem do domu swojej dziewczyny w Fenwaya. Często miasto wypełnia dziurę w ciągu dnia lub dwóch, powiedział.

„Prawie każda dziura między moim mieszkaniem a mieszkaniem mojej dziewczyny jest zgłaszana” – powiedział.

Doniesienia prasowe zauważają, że skargi na iPhone'a pochodzą z całego miasta, ale są „skoncentrowane w Pas do iPhone’a, który rozciąga się od centrum miasta, przez Back Bay i South End, po Fenway i Jamajkę Zwykły."

Na dłuższą metę ciekawie będzie zobaczyć, czy skargi dotyczące iPhone'a koncentrują się w bardziej zamożnych lub bardziej uczęszczanych obszarach.

Przez Boston

AKTUALIZACJA:Deweloper iMussolini, Luigi Marino, powiedział Cult of Mac, że odkrył pozew o naruszenie praw autorskich, czytając wczoraj naszą historię. Marino skontaktował się z włoskim państwowym archiwum filmowym, Istituto Luce, w celu uzyskania wyjaśnień dotyczących materiału wideo wykorzystał z przemówień Mussoliniego i poprosili go o usunięcie aplikacji ze sklepu, aby uniknąć legalnej bitwa. Marino mówi nam, że poprosił o ściągnięcie aplikacji i spodziewa się, że zniknie ona ze sklepu iTunes do godziny 13:00. (CET).

AKTUALIZACJA 2: iMussolini odszedł. Konkurencyjna aplikacja Mussoliniego — Historyczne przemówienia Mussoliniego– — jest jednak nadal dostępny.

Aplikacja na iPhone'a z przemówieniami Benito Mussoliniego jest drugą najlepiej płatną aplikacją we włoskim sklepie iTunes tygodniowo po uruchomieniu pomimo krytyki za udzielenie głosu zagorzałym fanom Il Duce i roszczeń dotyczących praw autorskich naruszenia.

iMussolini, mobilne kompendium faszyzmu, zawiera 100 kompletnych przemówień oraz 20 klipów audio i wideo za 0,79 EUR (jest również dostępny w amerykańskim sklepie iTunes za 0,99 USD, tylko w języku włoskim) — bez jakiejkolwiek polityki komentarz.

Przy około 1000 pobrań dziennie iMussolini jest bardziej popularny we Włoszech niż Shazam i gry takie jak Ice Age i Dracula: the Path of the Dragon.

Komentarze czytelników na iPhoneitalia, który przerwał historię, zawierał dość pro-Mussoliniego sentyment „Duce! Duce! Duce! i slogany („Boia chi molla!”), aby skłonić sklep iTunes do skarg, że aplikacja narusza włoskie prawo Scelba z 1952 r., które formalnie zniosło faszyzm. Amerykańskie zgromadzenie ocalałych z Holocaustu i ich potomków z siedzibą w Nowym Jorku zatrzasnął jabłko przez aplikację.

Dziś włoskie państwowe archiwa filmowe, Istituto Luce, ogłosiły, że: pozwać dewelopera za korzystanie z archiwalnych klipów i poprosił Apple o usunięcie aplikacji. W chwili pisania tego tekstu aplikacja jest nadal dostępna.

iMussolini jest dziełem 25-letniego Luigiego Marino, który po raz pierwszy odebrał iPhone'a około sześć miesięcy temu i stworzył aplikację w wolnym czasie.

Cult of Mac rozmawiał z Marino o tym, dlaczego iMussolini jest ćwiczeniem w wolnej przedsiębiorczości, zatwierdza aplikację i dlaczego jego następna aplikacja może zawierać Gandhiego.

Com: Jak zacząłeś programować na iPhone'y?

Luigi Marino: Od liceum programuję Javę i C++, w lipcu 2009 roku kupiłem pierwszego iPhone'a, aw listopadzie 2009 roku pierwszego MacBooka. Programowanie jest dla niego bardziej pasją niż cokolwiek innego. (NDR: Marino jest właścicielem i prowadzi niepowiązaną firmę). W wolnym czasie prowadzę też bloga dla strony na iPhone'a o nazwie aplikacja deweloperska.

Kontynuuj czytanie

A teraz coś z zupełnie innej beczki.

Przyznam się, pierwsza niepokojąca myśl, która przemknęła mi przez głowę, kiedy natknąłem się na ten klip wideo na YouTube of Cult jefe Leander Kahney powiedział, że stworzył go jako zabawny, ale wywołujący strach sposób na podkreślenie „martwej” części słowa „termin” dla personelu Kultu.

Okazuje się, że został stworzony przez programistę aplikacji Toga Pit — przy okazji, fajny marketing tam, chłopaki — aby promować swoją nową, wywołującą maniakalny śmiech aplikację iTouchMyFriends, która zamienia zdjęcia znajomych w manipulowalne marionetki. Sama złośliwość tego imienia przebiegła po moim kręgosłupie dreszczami z wyczekującej przyjemności, gdy zabezpieczyłem kopię do zbadania. Nie zawiodłem się.

Kontynuuj czytanie

Najnowszy wpis na blogu

Te niesamowite nowe słuchawki i wkładki douszne reprezentują przyszłość osobistego dźwięku.
September 11, 2021

Wydaje się, że w przypadku wszystkich naszych urządzeń jest prawie tyle sposobów słuchania dźwięków, ile jest samych dźwięków. Właśnie dlatego zebr...

Twitter udostępnia aplikację Vine na iPhone'a do udostępniania krótkich filmów
September 11, 2021

Twitter udostępnia aplikację Vine na iPhone'a do udostępniania krótkich filmówTwitter ma wydała nową aplikację na iPhone'a w App Storei nazywa się ...

| Kult Maca
September 11, 2021

Ta aplikacja poprowadzi Cię do miejsca parkingowego — a także może załatwić Ci biletAplikacja VoicePark może być rozwiązaniem problemów z parkowani...