Ta torba na iPada jest tą, której użyłby Indiana Jones
Jeśli robisz coś innego niż etui na iPada, głupcem byłoby ogłoszenie nowego produktu tego samego dnia, co przemówienie Apple. Jest to więc znak, jak inteligentni są ludzie z projektów Waterfield z San Francisco, że do tej pory wstrzymywali się z ogłoszeniem nowej torby. To sprytny, mały, woskowany numer płótna o nazwie Muzetto Outback.
ten Outback występuje w pięciu rozmiarach: dziesięciocalowy do iPadów i netbooków (jakby ktoś nadal miał taki, prawda?), plus więcej różnych rozmiarów dla 10-calowych do 15-calowych MacBooków i MacBooków Air oraz maleńki dla niecyfrowych dobra.
Wszystkie są wykończone dość atrakcyjnym woskowanym płótnem, które — mówi Waterfield — z wiekiem będzie wyglądało lepiej, trochę jak Robert De Niro. Wewnątrz znajdziesz jedną komorę główną z mniejszą kieszenią z przodu oraz naszywaną kieszeń z tyłu na dokumenty lub czasopisma (kolejny nieistniejący przedmiot).
W przeszłości testowałem kilka toreb Waterfield i stwierdziłem, że są najwyższej klasy zarówno pod względem konstrukcji, jak i projektu. Tego jednak nie kupię. Mam tak zły nawyk kupowania toreb, że Pani wprowadziła politykę „jeden do jednego”, a ja po prostu nie mogę znieść widoku moich toreb.
ten Muzetto Outback zaczyna się od 150 dolarów.
[Dzięki Heidi!]