Z Windowsa na Maca: historia Switchera

Andreasmówi:

25 lutego 2008 o 17:30

Przepraszam za długi komentarz, twoja historia właśnie skłoniła mnie do myślenia o tym, kiedy dokonałem zmiany.

Ja też poszedłem na zmianę przez pracę. Kilka lat temu pracowałem jako montażysta i używaliśmy głównie komputerów PC z Discreet *Edit. Edytowałem na skrzynce NT z podłączonymi dyskami scsi. Uwielbiałem to, co nazywa się edycją nieliniową! Był o wiele szybszy niż liniowy analogowy sposób magnetofonu. Pracowałem tam, na komputerach PC, przez około rok, kiedy zdecydowali się zainwestować w nowe pakiety do edycji, a następnie zdecydowali się zainwestować w swojego pierwszego Maca. Drzwi lustrzane G4 z Final Cut Pro. Nikt z nas nie wierzył w montaż telewizji na Macu, było to niespotykane i przez jakiś czas stacja montażowa była używana tylko wtedy, gdy wszystko inne było zarezerwowane! Więc pewnego dnia, kiedy wszystko inne było zarezerwowane, poszedłem tam i wypróbowałem to. Wspaniały! Chociaż trzeba było dużo renderować (Discreet *Edit był akcelerowany sprzętowo!), było to o wiele łatwiejsze. W tamtych czasach istniała ograniczona liczba ścieżek wideo i audio w programach do edycji. Ludzie porównywaliby pakiety oprogramowania pod kątem liczby ścieżek każdego z nich i liczby efektów, które można zastosować. W FCP limity nigdy nie były problemem! Kiedykolwiek! i musiałem rozebrać komputer (lub rozwinąć wnętrzności G4, tak jak w przypadku lustrzanych drzwi – tak zgrabnie!), aby naprawdę uwierzyć, że nie jest potrzebne żadne przyspieszenie sprzętowe. Po rocznej pracy z Final Cut Pro zdecydowałem, że TO jest mój pakiet do edycji! Kiedy później założyłem własną firmę, zainwestowałem w G5 ze wszystkim i od tego czasu pokochałem Maca, nie tylko zawodowo, ale także jako komputer osobisty! Problemy, których używam, aby usunąć 395 zdjęć w pełnej rozdzielczości z mojej lustrzanki digi-nikon, dodać kontrast i przesłać na serwer klienta – teraz to wszystko iphoto! śliczny. Teraz mam swojego G5, który nadal działa płynnie! i Macbooka – którego UWIELBIAM! i nigdy nie oglądałem się za siebie. Na koniec, podsumowując, firma, w której pracowałem, obsługuje teraz WSZYSTKIE komputery Mac z raidem światłowodowym. komputery iMac dla działu grafiki. G5 i Mac Pro dla działu edycji. i Mac Mini do pracy biurowej, a prawie każdy ma swojego MacBooka lub Powerbooka.

Shawn McBeemówi:

25 lutego 2008 o 18:31

Podobnie jak większość innych, wykrzykiwałem tę samą zmęczoną obronę komputera. Mój przyjaciel niedawno dostał G5 do edycji filmów i może dlatego, że nie jest zbyt dobrym przyjacielem, a może po prostu nigdy nie poznał swojego Maca tak dobrze, nawet nie próbował mnie przekonwertować. Wszystko, co wiedziałem o jego Macu, to specyfikacje. Postanowiłem więc udowodnić, że można zbudować odpowiednik komputera za znacznie tańsze. I zrobiłem. Zbudowałem potworny dwurdzeniowy, 64-bitowy system Pentium 4 z dużą ilością pamięci RAM i pamięci masowej za około 2000 USD. Patrząc na specyfikacje, zdmuchnęło jego G5.
Niedługo po tym mój stary notebook Dell Inspiron dawał mi znać, że ma długie życie i jest gotowy do przekazania dalej. Więc musiałem go wymienić. Używałem Avid Express Pro do edycji wideo, ale po wielu badaniach online porównujących go i FCP, zdecydowałem, że naprawdę powinienem spróbować FCP (w końcu to było to, czego mój kreatywny partner używał na swoim) G5). Zdecydowałem się więc na zanurzenie i zrobiłem z mojego nowego notebooka PowerBook G4.
Nie miał zastąpić potwornego komputera stacjonarnego o wartości 2000 USD, który właśnie zbudowałem, nie prawie. Ale, jak się okazało, im częściej korzystałem z OS X, tym rzadziej przechodziłem na pulpit. Po tygodniu używałem pulpitu tylko do poczty elektronicznej (używałem Eudora od tylu lat, nie chciałem przyzwyczajać się do nowego programu). Około 10 dnia przesłałem mój e-mail. Kilka tygodni później zauważyłem, że od jakiegoś czasu nie dotykałem pulpitu. Korzystanie z XP było bolesne, nawet po tak krótkim czasie z OS X. Każde małe okienko denerwowało mnie bardziej niż przed Macem dziesięciokrotnie. Tak więc sprzedałem go (po kosztach) mojemu przyjacielowi muzykowi, który teraz używa go jako swojego domowego komputera studyjnego. Dopóki nie będzie go stać na Maca.
Od tego czasu kupiłem MacBooka Pro (podarowałem PowerBook mojej dziewczynie), 2 iPhony (jeden dla mnie, jeden dla mojej dziewczyny) i stację bazową Airport Extreme oraz stację bazową Airport Express i AppleTV. I wystarczyło trochę czasu sam na sam z OS X.

Davesnotheremówi:

25 lutego 2008 o 23:32

Potrzebowałem laptopa i nie będąc zainteresowanym ulepszaniem czegokolwiek, poszedłem prosto do… Sony Vaio. W tamtym czasie był krzykliwy, ekscytujący, fajnie wyglądający i robił różne rzeczy. Tak, wiem, świetne kryteria wyboru laptopa, ale dalej. W dużym centrum handlowym w mieście, w którym mieszkam, jest sklep Sony, który jest krzykliwy, ekscytujący, fajnie wyglądający, a ludzie tam wyglądają, jakby robili różne rzeczy. Cóż, po spędzeniu wielu godzin próbując zrobić głowy lub ogony na stronie internetowej Sony, po prostu poddałem się i wszedłem do sklepu, aby zobaczyć, co mają. Miałem ogólne pojęcie o tym, ile potrzebuję pamięci RAM, rozmiar dysku twardego i modele, które wybieram na podstawie rozmiaru ekranu. Ludzie w sklepie nie mogli sprzedać mi modelu, który chciałem, z wymaganym pamięcią RAM i dyskiem twardym, i faktycznie próbowali sprawić, bym dostał coś zupełnie innego. Kiedy powiedziałem im, co zobaczyłem na „ich” stronie internetowej, potraktowali to jako wrogi produkt!
Wyszedłem z obrzydzeniem, chodziłem po okolicy, szukając innego sklepu komputerowego, i znalazłem tam właśnie Apple! Wszedłem nic nie wiedząc, a kiedy sprzedawcy powiedzieli, że nie mają pamięci RAM ani dysku twardego, który mnie interesuje, zaprowadził mnie do komputera, wprowadził mnie na swoją stronę internetową (nie wróg!) i pomógł mi kupić ją od razu i tam… żadnych problemów na wszystko. I nawet upewnili się, że dostałem zniżkę dla nauczycieli, chociaż zapomniałem zabrać ze sobą dowód osobisty… teraz TO jest usługa. Od tamtej pory tego nie żałuję!
Byłem zniechęcony tym „iLife”, myśląc w tamtym czasie, że to tylko sposób na zwiększenie kosztów komputera… Mam na myśli, czego ja bym chciał od nagrywarki DVD? Teraz nie mogę bez tego żyć.
Dziękuję Apple za to, że robisz wszystko dobrze!

Mac Rozczarowanymówi:

26 lutego 2008 o 19:02

Rok temu przerzuciłem się na Maca, a teraz nienawidzę komputerów. Nie jestem tak rozczarowany tym, co platforma Mac pozwala mi robić (mogłem to wszystko zrobić również po stronie Windows), ponieważ jest to prać dla mnie, ale jestem bardzo zawiedziony tym, jak członkowie Cult of Mac (tak, kupiłem książkę) przereklamowali to gówno to. Gdybym znalazł maszynę na bezludnej wyspie, byłbym o wiele szczęśliwszy, fanatycy Maców po praniu mózgu zabiliby ją dla mnie, przesadzając. Za każdym razem, gdy czytam jedną z tych „długo i szczęśliwie” historii przełączników, chcę zwymiotować, ponieważ dla mnie szło to w dokładnie odwrotną stronę.

Dzięki za zrujnowanie OS X dla mnie fanatykom Maca.

Davesnotheremówi:

27 lutego 2008 o godzinie 1:13 rano

Dobra… wiem, że już pisałem, ale właśnie zamówiłem iMaca 23 lutego. Dzisiaj (26.) właśnie dostałem wiadomość e-mail od Apple z informacją, że dostosowują moją fakturę z powodu spadku ceny… Właśnie zaoszczędziłem 441 USD!
Tylko Apple by to zrobił… a ludzie zastanawiają się, po co kupować Maca? Puch-leeze!
W życiu chodzi o coś więcej niż tylko zaoszczędzenie kilku dolców… jest jakość, uczciwość, uczciwość i po prostu stara dobra przyzwoitość, rzeczy, których tak bardzo brakuje w tym „Windowsowym” świecie.
Kto jeszcze ufa swoim klientom na tyle, aby kupić „rodzinny pakiet” ich oprogramowania i nie dodawać jakiegoś rodzaju zabezpieczeń do pojedynczego oprogramowania, aby nie można go było załadować na wiele komputerów? To by było… teraz jak to się nazywało, o tak… JABŁKO!
Dziękuję Apple za właściwe postępowanie!

Emmamówi:

27 lutego 2008 o 4:45 rano

A co z tymi z nas, których po prostu nie stać na Maca? Więc to jest integralność i wszystko, bla bla. Ale hej. Mam och, 700 dolców do wydania. Obejmuje to monitor itp. Na rynku PC panuje konkurencja, co oznacza niższe ceny. Jestem biednym studentem. Liceum. I wybieram najszybszy komputer, jaki mogę dostać – chcę też tuner, bo nasz telewizor jest analogowy i moi rodzice się nie przełączają, a muszę mieć przyzwoitą pamięć RAM itp. dla kilku świni pamięci używam + TV i wideo na komputerze. za moje pieniądze. W tym momencie oznacza to Windows, prawdopodobnie linux. Mac jest po prostu niewykonalny.

Biorąc to wszystko pod uwagę, w dniu, w którym skończę 16 lat, wchodzę do mojego lokalnego sklepu z jabłkami i proszę o formularz podania o pracę.

Enrimówi:

27 lutego 2008 o 13:46

Kupiłem iMaca w listopadzie. Niesamowity wygląd i system operacyjny, który sprawia, że ​​bolą mnie oczy, gdy patrzę na mój roboczy laptop HP. ALE sprzęt powstał w piątkowe popołudnie, kiedy mali tajwańscy robotnicy świętowali już weekend, i już 3 razy był w warsztacie do naprawy. Za każdym razem coś innego, a przy próbie naprawy nawet porysowali obudowę i wyświetlacz (i starali się uchodzić za nic). W zeszłym tygodniu przyniosłem go po raz trzeci, ponieważ po zmianie przedniej szyby porysowały wcześniej nić (lub włosy?) został wciśnięty między ekran a przednią szybę, a po wewnętrznej stronie znajduje się wiele małych śladów kleju, które odzwierciedlają kolory tęcza. Wsparcie Apple tutaj w Szwecji jest miłe, ale naprawdę trudne do zdobycia, otwarte tylko w dni powszednie i zawsze ponad 20 minut oczekiwania w kolejce, aby z kimś porozmawiać. Ciągle zmusza mnie do przyniesienia iMaca do naprawy, chociaż większość części wewnątrz i na zewnątrz została do tego czasu wymieniona, zamiast dać mi nowy (widząc, że ma tylko kilka miesięcy). Nie mogę wrócić do komputera, ale nie mogę powiedzieć, że bardziej lubię Apple…
/Enri

Raszidmówi:

27 lutego 2008 o 14:18

tak, teraz jestem DJ-em, a także montuję filmy od 6 lat. Byłem osobą zajmującą się oknami i kupiłem Gateway Destination za 3000 USD. Pentium MMX z 3 gigabajtowym dyskiem twardym i dużym, ogromnym monitorem CRT 32″. Nie kupiłem tego komputera, aby edytować na nim filmy. Chociaż z pasją interesowałem się edycją wideo/audio, odkąd chyba powiedziałem pierwsze słowo. Byłem stałym czytelnikiem magazynu Videomaker. Zainteresowałem się komputerami Mac, gdy pojawiły się z OS X i Quick Silver Power Mac G4. Na szczęście mój przyjaciel, który zdawał sobie sprawę z mojej miłości do edycji, ale wiedział, że nie mam szansy stosuj tę miłość wszędzie, ponieważ miałam tylko miłość i nie miałam żadnej innej wiedzy poza tym, w której czytałam Kreator wideo. Mój komputer Gateway za 3000 USD nie był wystarczająco dobry, aby cokolwiek edytować i używałem go tylko do surfowania i pisania HTML w latach 90-tych. Odesłał mnie do pracowni swojej siostry, która rozpoczęła się zaledwie rok temu. Ekspertem studia była fotografia ślubna, ale chcieli też zrobić wideo ślubne. Mój szef, moja koleżanka siostra, używała systemu do montażu liniowego i montowała kilka najgorszych filmów ślubnych w porównaniu do tego, co robię teraz.

Poszedłem do ich studia i rozmawialiśmy. Zaledwie kilka dni przed zakupem komputera na zamówienie przez osobę, która przekręciła go za 2000 USD. To studio jest prowadzone przez znakomitego fotografa, ale nie radzi sobie z komputerami i nową, borykającą się z technologią, komputerowe wyzwanie, żona fotografa, montażystka wideo i moja szefowa, teraz jest dla mnie jak siostra i zawsze traktuje mnie jak rodzina. Oboje nie mieli nic wspólnego z komputerami i zapytali mnie, ponieważ jestem dobry z komputerami, czy mogę pomóc im zrozumieć, jak obsługiwać to, na co marnowali pieniądze, i edytować filmy. Powiedziałem im, że nie mam doświadczenia z edycją filmów na jakiejkolwiek maszynie, ale na pewno spróbuję i nauczę się tego na bieżąco. Po kilkudniowych zmaganiach z tym komputerem, posiadanie całej tej wiedzy i doświadczenia, które miałem z XP, niewiele pomogło i nie mogliśmy wykonać ani jednej pracy na tym zbyt drogim, słabszym komputerze. Nie miałem doświadczenia z komputerem Mac, ale miałem wrażenie, że tego właśnie potrzebują do tego, co przeczytałem w Videomakerze. Nie sugerowałem tego, ponieważ nie miałem żadnego doświadczenia z komputerem Mac. Jeden z ich dobrych przyjaciół z tej samej firmy, profesjonalista prowadzący większe studio, a następnie zaproponował im zakup Maca, jeśli edytują na komputerach. Nie wahali się, ponieważ ich biznes kwitł i chcieli dać jakość. Poszedłem z nimi i kupiliśmy Power Mac G4 quick silver z Apple 17″ LCD, piękny zestaw, przywieźliśmy go z powrotem do studia i ustawiliśmy. Nie miałem żadnego doświadczenia z Macem, ale w ciągu kilku dni nauczyłem się, jak obchodzić się z OS X. Zaczynamy edytować i nikomu o tym nie mów w iMovie. iMovie działał lepiej niż ich system edycji liniowej. Wszelkie problemy, które napotkałem, zadzwoniłem do pomocy technicznej dla komputerów Mac. Podjęliśmy mądrą decyzję o zakupie Apple Care. Firma Apple Care nie wyjaśniła mi, jak korzystać z aplikacji i edytować filmy, ale wszelkie małe lub duże problemy takie jak dźwięk nie jest zsynchronizowany, pomagają to naprawić, a to nauczyło tak wiele, jak rozwiązać drobne problemy w Maci. Drobne problemy z komputerami Mac wydają się niczym w porównaniu z mnóstwem codziennych problemów komputerów PC. Po kilku miesiącach edycji w iMovie kupiliśmy kolejny podwójny mirror Power Mac G4 i FCP. Od tego czasu jestem zakochany w komputerach Mac ze względu na ich łatwość obsługi i uważam, że OS X to najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek stworzono. Po tylu latach bolesnego użytkowania Windows 95, 98, XP, OS X był powiewem świeżego powietrza z nieba. Teraz mogę rozwiązać prawie wszystkie problemy, które napotykam od czasu do czasu, a jeśli gdzieś utknę, szukam w Internecie i zawsze znajduję tam rozwiązanie. To, co kocham w Macach i OS X, to trwałość i stabilność OS X. Nigdy nie muszę się martwić o wirusy. Łączenie się z Internetem jest tak proste, jak podłączenie kabla Ethernet. Dziś posiadam zupełnie nowy rdzeń Mac Pro 8 i pracuję w domu dla tego samego studia, a to wszystko wpływa na moje zmieniające życie doświadczenie pracy z Apple.

Chcę podzielić się jeszcze jedną rzeczą. Ożeniłem się ze wspaniałą dziewczyną, która wcześniej była trochę technikiem komputerowym i znawcą się na komputerach, ale teraz kocha komputery Mac do tego stopnia, że ​​pracuje dla Apple jako specjalista od komputerów Mac.

Nie zgadzam się z ludźmi, którzy mówią mi, że to tylko komputer, dla mnie to zmieniające życie doświadczenie.

Davesnotheremówi:

28 lutego 2008 o 13:45

Komentarz dla tych, którzy wyrażają niezadowolenie z Apple.
Dobrze dla ciebie! Nauczyłeś się, że jeden format nie pasuje do wszystkich zagadnień.
Kiedy byłem w branży fotograficznej, mieliśmy takie powiedzenie… obiektywy Nikon, Hasselblad, Schneider (sugeruję tutaj swój wiek!). Kiedy zacząłem sprzedawać aparaty, zdałem sobie sprawę, że to powiedzenie jest bezużyteczne. Nie bez powodu istnieje wiele modeli aparatów… każdy z nich oferuje określony problem i bazę klientów. Małe aparaty typu point-and-shoot są świetne do tego, do czego są stworzone, drogie lustrzanki są świetne do tego, do czego są stworzone, ale żadne z nich nie przyniosą korzyści, jeśli zostaną przekazane niewłaściwemu klientowi! Drogie aparaty frustrują użytkownika amatora, tanie zawodowca.
Dlaczego miałoby być inaczej z komputerami. Jeśli nie masz pieniędzy, kupujesz tani komputer… NIE zrobi wszystkiego, czego chcesz, ale może sprawić, że kupisz to, czego potrzebujesz w krótkim okresie. To jest rynek, na który jest skierowany. Apple po prostu tego nie robi. To dotyczy tych, którzy są gotowi wydać wystarczająco dużo, aby uzyskać to wszystko.
Ale dolar za dolara, funkcja za funkcją, łatwość użycia vs. trudności w użyciu, Apple wygrywa dookoła. Jedyne osoby, które narzekają, to ci, którzy ODMAWIAJĄ UŻYCIA MAC! Za każdym razem, gdy słyszę argumenty, pytam „Czy kiedykolwiek korzystałeś z komputera Apple?” A jaka jest przytłaczająca odpowiedź… Zostawię to twojej wyobraźni!

Tylko moje dwa centy warte…

Kay21mówi:

12 czerwca 2008 o 14:34

Zawsze fajnie jest słyszeć historie o tym, kiedy użytkownicy systemu Windows przełączają się na komputery Mac, niestety nadal używam komputera z systemem Windows i mój opóźniony Internet Explorer ulega awarii jak 10 razy dziennie i dostaję wirusa jak codziennie, w każdym razie oszczędzam, aby móc kupić nowego Maca, co sprawia, że ​​naprawdę szczęśliwy

Najnowszy wpis na blogu

Jakie jest znaczenie Macintosha, który kończy 30 lat?
October 21, 2021

Trzydzieści lat temu firma Apple Computer wprowadziła Macintosha.Wszechświat komputerowy był wtedy zupełnie inny, a ten przełomowy mały komputer st...

„To sezon na ogromne oferty AirPods [Aktualizacja]
December 30, 2021

AirPods robią świetne prezenty… zwłaszcza, gdy są prawie o połowę tańsze. Możesz kupić AirPods 2 za mniej niż 90 USD. To tak niskie, jak kiedykolwi...

Mac Pro w końcu zostaje zaktualizowany do układu Apple, jest 3 razy szybszy
June 13, 2023

Przejście Apple na własny układ scalony dobiegło końca wraz z wprowadzeniem na rynek nowego komputera Mac Pro, który łączy w sobie potężny układ Ap...