Apple prawdopodobnie nie wyrzuci Galaxy Tab 10.1N poza Niemcy
Apple raczej nie przekona niemieckie sądy do zablokowania sprzedaży nowego tabletu Samsung Galaxy Tab 10.1N. Taka jest opinia jednego z raportów, powołującego się na komentarze, że urządzenie „wystarczająco odeszło od konstrukcji chronionej prawem”. w w tym przypadku wygląd jest wszystkim i wydaje się, że południowokoreańska firma uniknęła legalnej kuli za pomocą kosmetycznych sztuczek ręka.
Galaxy 10.1N jest odpowiedzią na wrześniowe zwycięstwo Apple w sądzie w Niemczech, podał sędzia orzekający w sprawie tabletu Samsunga konsumenci „wyraźne wrażenie podobieństwa”. W odpowiedzi Samsung szybko zaprezentował 10.1N z metalową ramką i frontem głośniki. ten drobne poprawki najwyraźniej wystarczyło, aby zadowolić niemiecki sąd, że Galaxy Tab nie można już mylić z ciągłą szklaną krawędzią iPada.
Czwartkowe komentarze przewodniczącej sędzi z Dusseldorfu Johanny Brueckner-Hoffman sygnalizują zarówno ostateczne orzeczenie dla Samsunga, jak i potencjalny
strategia sali sądowej Samsung może wykorzystać w kolejnej bitwie z Apple — tym razem w Australii. Australijski spór prawny skupia się na Argument Apple że sprzedaż iPada może ucierpieć przez podobnie wyglądający Galaxy Tab 10.1. Jeśli sąd podtrzymuje to twierdzenie, Samsung mógłby szybko wprowadzić Galaxy 10.1N, zmniejszając w ten sposób potencjalną utratę sprzedaży.Problem polega na tym, że zarzut „zdezorientowanego konsumenta” nie wzmacnia głównego zarzutu Apple, że system operacyjny Android jest kiepską alternatywą dla iOS. Jak informowaliśmy w środę, HTC — zadało cios amerykańskiej Komisji Handlu Międzynarodowego — ma już poprawkę na obraźliwą część Androida. Producent słuchawek powiedział, że obraźliwy patent Apple wiązał się z „małym interfejsem użytkownika”.
Aby Apple mógł naprawdę zadać cios Androidowi na sali sądowej, musi znaleźć podstawowy komponent mobilnego systemu operacyjnego Google. Podczas gdy ponad 30 procesów sądowych między Apple i Samsung dostarcza dramatu, Cupertino w Kalifornii. firma otrzymuje niewielki zwrot pieniędzy za legalne pieniądze. Może w 2012 roku należy przyjąć inny takt?