Aparat Memoto fotografuje całe Twoje życie co 30 sekund [Kickstarter]
Posiadam tanią plastikową taśmę mierniczą. Posiadam również (a raczej jeszcze nie wyrzuciłem) smyczy konferencyjnej z wysuwanym uchwytem na mój laminowany identyfikator.
Dlaczego ci to mówię? Ponieważ oba wyglądają jak Memoto, malutki aparat do blogowania, który nosisz na szyi lub przypinasz do ubrania. Podobnie jak oba moje gadżety, Memoto jest mały i niepozorny. Oprócz jasnopomarańczowego koloru…
Memoto jest bardzo Apple. Nie ma przycisków: po prostu go nosisz, a co 30 sekund robi zdjęcie 5 MP, zapisując je w pamięci (jest miejsce na dwa dni lub 4000 zdjęć). Nieprzypadkowo bateria wytrzymuje również dwa dni, a po podłączeniu jej do komputera ładuje się i przesyła wszystkie zdjęcia na serwery Memoto (panika prywatności!).
Akcelerometr sprawdza orientację, dzięki czemu zdjęcia są zawsze we właściwej pozycji, GPS rejestruje lokalizację każdego zdjęcia, a jeśli zostawisz aparat w kieszeni lub na stole, przestanie się pstrykać.
Oglądanie odbywa się za pomocą aplikacji, w naszym przypadku aplikacji na iOS. Zdjęcia są ułożone na osi czasu dla — mówi Memoto — łatwego przeglądania. Przypuszczalnie będą też widoki map.
Chcieć jedno? Oczywiście, że tak. Ale to nie jest tanie. Pełna sugerowana cena detaliczna wyniesie 280 USD, chociaż jeśli rozbijesz się na Kickstarterze, pozostanie jeszcze około 250 USD. Będziesz także musiał płacić Memoto miesięczną opłatę za przechowywanie ogromnego strumienia obrazów.
Możesz też kupić nowego iPoda Touch i zrobić dokładnie to samo z aplikacją, a także skorzystać z bezpłatnego strumienia zdjęć iCloud, aby zająć się resztą. Właśnie
Źródło: Memoto
Źródło: Kickstarter