MiKandi: aplikacje dla dorosłych, których nie zobaczysz na swoim iPhonie
Aby udowodnić, że widzieć to wierzyć, pobraliśmy MiKandi, rynek aplikacji dla dorosłych na Androida wkrótce świętować rok w biznesiei odbył krótką prezentację oferowanych tam aplikacji.
Mikandi (wymawiane „moje cukierki”) było szybkie do pobrania na telefon Nexus One, z którego korzystaliśmy. Aby zainstalować, użytkownicy muszą wyrazić zgodę na dostęp aplikacji do sklepu i lokalizacji telefonu (informacje, których potrzebują, aby zwalczyć ciągły problem fragmentacji Androida), a następnie długa umowa z użytkownikiem końcowym, która zaczyna się od zastrzeżenia, że użytkownicy muszą się skończyć wiek 18 lat.
W kilka sekund – oczekująca wiadomość przypomina nam, że „ładuję gadżety” – i sklep otwiera się. (Jeśli martwisz się ciekawskimi oczami, możesz również zarejestrować bezpieczne konto online lub za pośrednictwem samego sklepu z aplikacjami).
Kategorie obejmują artystów, sztukę, gry i zabawy, strony mobilne, rozrywkę, wiadomości i media społecznościowe.
Oczywiście wybraliśmy „wiadomości” i po kilku niekończących się sekundach zostaliśmy nagrodzeni plątaniną strony, która zawierała aplikacje takie jak „So You Want a Girlfriend”, samouczek o tym, jak przejść od przyjaciela do więcej. Hmmm. Playboy Mobile – to nowość, prawda? — była też dostępna, ale po wielu opieszałościach zostaliśmy należycie związani z króliczkami w różnych stanach rozebrania.
Sklep jest ogólnie dobrze zorganizowany i funkcjonalny, ale wydaje się, że można pobrać dużo treści, zanim przejdziesz do rzeczy, których szukasz. I że magazynek pod materac byłby bezpieczniejszym zakładem, jeśli masz mało czasu.