Intel prezentuje chipy o niskim poborze mocy — czy można powiedzieć, że jest to subnotebook?
Gdy Apple zaczął współpracować z Intelem, znacznie łatwiej było zacząć przewidywać przyszły rozwój sprzętu Mac. Gdy IBM i Motorola dostarczyły moc (lub jej brak, w zależności od przypadku) dla platformy Mac, nikt nie zgadł, kiedy Apple może wysłać nowe maszyny — lub co spowodowałoby opóźnienie w wysyłce czas. Intel to jednak otwarta księga. Pokazują swoją mapę drogową procesorów nawet z rocznym wyprzedzeniem.
W tej chwili wszyscy czekają, aż Apple zaprezentuje nowe przenośne komputery Mac z chipem Penryn, pierwszym na świecie konsumenckim procesorem 45 nm. Powinni wpaść do MacWorld. Ale wyjście Intela z przodu. Według Reena Jana. z BusinessWeek, przyszłością będą ultrawydajne chipy zasilające bardziej ekologiczne laptopy z dłuższym czasem pracy baterii. O swojej ekskluzywnej zapowiedzi pisze na Następny blog.
Jednak wydaje się, że Intel naprawdę idzie w tych dwóch sprawach. Jeśli chodzi o chipy, firma wprowadzi platformę o nazwie kodowej „Menlow” w drugim lub trzecim kwartale 2008 roku. Jest to pierwsza generacja platform o niskim poborze mocy, która obiecuje działać na 10 razy mniejszej mocy procesora i jest 5 razy mniejsza niż poprzednie układy.
Brzmi jak idealny sposób na stworzenie małego MacBooka z niezwykle wydajną baterią, która nie poparzy Ci kolan. Czekam tylko na pierwszego przenośnego Maca, który może działać przez 9 godzin bez ładowania.