Analityk: Apple może sprzedać 25 mln iPadów w 2011 r.
Przewidywanie sprzedaży nowego produktu na podstawie popytu ze strony chętnych wczesnych użytkowników może być ryzykowne. Jednak jeden analityk dokonał takiego skoku. Analityk Bernstein Research, Tom Sacconaghi, powiedział inwestorom w czwartek Apple mógł sprzedać 25 milionów iPady w 2011. Ale z drugiej strony w przyszłym roku może sprzedać 18 milionów tabletów. To zależy, wiesz?
„Analiza oparta na ekstrapolacji trajektorii sprzedaży [iPhone'a, iPoda i wszystkich netbooków] sugeruje, że Apple może sprzedać oszałamiającą liczbę 25 milionów iPadów lub więcej w roku fiskalnym 2011” – napisał analityk. Wydaje się to iść w parze z raportami Apple, które sprzedały trzy miliony iPadów w ciągu pierwszych 80 dni.
Jednakże. Czy możesz stamtąd dostać się do 25 milionów? Sacconaghi szybko zabezpieczył swój zakład. Choć sprzedaż iPadów rozpoczęła się w szybkim tempie, nie ma pewności, że będzie kontynuowana. Ale ta 25-milionowa liczba może być zbudowana na domku z kart. Apple mogło również sprzedać 18 milionów iPadów w 2011 roku.
„Zauważamy, że zakres wyników jest szeroki i niepewny, zwłaszcza, że przypadki użycia produktów i konkurencyjne oferty są bardzo rodzące” – zamachał analityk. Innymi słowy, iPad jest tak nowy, że ekscytacja okazywana przez pierwszych adeptów może nie utrzymać się u wszystkich kupujących. Mówiąc trochę prawdę, Sacconaghi ostrzega inwestorów, że „w naszych szacunkach nie mamy zbytniego przekonania”.
Zrozumiałe jest duże rozbieżności, jakie przewidywała sprzedaż. Na mniej niż dwa tygodnie przed opublikowaniem przez Apple prawdziwych danych dotyczących sprzedaży analitycy czują potrzebę przyjrzenia się swojej kryształowej kuli i wynikom projektu. Ale tym prognozom powinna towarzyszyć duża doza sceptycyzmu.
[Wszystkie rzeczy cyfrowe oraz 9to5Mac]