Kult Maca wyśmiewany w internetowym sitcomie
Cóż, nie konkretnie my, ale ludzie tacy jak my (i ludzie tacy jak ty) byli celem internetowego sitcomu „Life From the Inside”.
LFTI, o agorafobicznym pisarzu dżingli Masonie i jego kumplach, ma pewien domowy urok, który większość fanów komputerów Mac, którzy nie mają problemów z ironią, prawdopodobnie uzna za zabawę.
„Chcieliśmy zrobić odcinek o sektach” — mówi Robb Padgett, producent, scenarzysta i aktor występujący w serialu. „Mam oryginalnego Maca i ImageWritera i pomyślałem, że byłoby fajnie, gdyby kult, który tworzyliśmy, nie pozwalał ich członkom na korzystanie z jakiejkolwiek technologii stworzonej po 1984 roku. To idealne rozwiązanie, by pochwalić się oryginalnym komputerem Mac i sprawić, by postacie ubierały się w absurdalne stroje z lat 80.”.
A więc to był Cult of Mac. W odcinku ósmym najlepszy przyjaciel i pomocnik Masona, Guy, „zadziwia” Maca Pro Masona, zastępując go komputerem Mac 128K. Mason próbuje odciągnąć Guya od kultu za pomocą iPhone'a 3G i uratować przyjaciela z kultu „Neo-Amish”, którego członkowie używają starych telefonów komórkowych, jak na powyższym zrzucie ekranu. W tej eskalacji, która się nie powiodła, zarówno Mason, jak i Guy zostają wciągnięci w jeszcze większy kult, obejmujący czarne półgolfy i trampki New Balance.
Program stworzony na Macu Pro przez trzyosobowy zespół, z których dwóch określa się mianem „wielkich maniaków Apple”, również był Zune polecany podcast.
Najlepiej to sprawdzić iTunes, pomimo.