Wiadomości, analizy i opinie Apple oraz ogólne wiadomości techniczne

Zdjęcie: Forbes.

Fałszywy Steve został wyrzucony przez (ze wszystkich publikacji) New York Timesi okazuje się, że to Dan Lyons, starszy redaktor w Forbes. Oto historia: Tajemnica rozwiązana: „Fałszywy Steve” jest redaktorem

"Pan. Lyons powiedział, że wymyślił postać Fałszywego Steve'a w zeszłym roku, kiedy niewielka grupa dyrektorów naczelnych, którzy zostali blogerami, przyciągnęła uwagę mediów. Zauważył, że rzadko rozmawiali otwarcie. „Pomyślałem, czy nie byłoby zabawnie, gdyby dyrektor generalny? prowadził bloga, który naprawdę mówił ci, co myśli? To był sedno tego.

Jak na ironię, Lyons był autorem hitu Forbesa na blogach w zeszłym roku, zatytułowanego Atak blogów. Zaczyna się tak: „Dzienniki internetowe są cenioną platformą internetowego tłumu linczującego, który rzuca wolność, ale wyrzuca kłamstwa, oszczerstwa i inwektywy”.

Oczywiście zniesławienie, kłamstwa i wyzwiska sprawiają, że Fałszywy Steve jest zabawny, ale wiele z nich było skierowanych do jego kolegów dziennikarzy. Było całkiem jasne, że Fake Steve był dziennikarzem lub redaktorem – biorąc pod uwagę wszystkie pyski, które zrobił u kolegów z Doliny Krzemowej. Nazwał wydawcę Gawker, Nicka Dentona, „

makrocefaliczny sodomit” (Denton jest gejem i ma dużą głowę).

Teraz, kiedy został wyeliminowany, będzie mu dość nieprzyjemnie wpadać na swoje cele.

AKTUALIZACJA: Fałszywy Steve właśnie opublikował swój wygrany wpis na temat Czasy fabuła. Cieszy się, że został złapany przez Czasy a nie Valleywag, który poluje od miesięcy. Fałszywy Steve pisze:

„Jedną dobrą stroną jest to, że przynajmniej zostałem złapany przez Times, a nie Valleywag. Naprawdę, naprawdę podobało mi się, że ci faceci wciąż źle zgadują. Przez sześć miesięcy doktor Zło i pan Bigglesworth połączyli swoje wielkie mózgi i nie mogli znaleźć odpowiedzi. Facet z „Timesa” zrobił to w tydzień. To tyle, jeśli chodzi o wątek o blogerach w eleganckich spodniach, którzy zakłócają działanie starych mediów. Błyskotliwy. Żałuję tylko, że nie mieliśmy okazji zobaczyć, jak Bigglesworth wykonał jeszcze kilka zamachów i chybień.

Uwaga: to, czego nie wiesz o tym poście, może spowodować, że twoje dzieci rozwiną moce psychiczne i ożywią zmarłych — dzięki skradzionym iPodom! Także: Alarmizm w telewizyjnych magazynach informacyjnych: Czy jesteś bezpieczny? Co ważniejsze, czy twój kot?

Każdy musi obejrzeć lub przeczytać transkrypcję Oś daty NBCto strasznie zabawne specjalne „\to catch_an i-Jacker” (przysięgam, że nie wymyśliłem żadnego dziwnego formatowania w powyższym tytule, który, hm… przypomina mi o pewnym Segment programu dziennego…). Najwyraźniej ekipa śledcza była zszokowana — ZSZOKOWANA! — dowiedzieć się, że iPody czasami są kradzione. A co gorsza, czasem kradną też inne rzeczy!

W Los Angeles kradzieże iPodów i innych gadżetów wzrosły w zeszłym roku o 34 procent.

Aby upewnić się, że iPody nie zabiją twoich dzieci, kliknij i nie zatrzymuj się do momentu, w którym reporterzy stosuj taktykę seksualnego drapieżnika aby złapać złodzieja. Niepoważnie. Musisz to zobaczyć.

Kontynuuj czytanie

Zdjęcie autorstwa Eda Dame

Niewymienna bateria iPhone'a jest źródłem niekończących się kontrowersji od czasu, gdy Apple po raz pierwszy zadebiutowało na urządzeniu. Niektórzy twierdzili, że Apple nie będzie nawet w stanie sprzedać żadnych iPhone'ów, gdy ludzie zdadzą sobie sprawę, że nie mogą wrzucić zapasowej baterii w drodze (ten pomysł całkowicie ignoruje oczywiście fakt, że wiele osób, w tym ja, nigdy nie wymieniało baterii w locie…). Inni sądzą, że bateria iPhone'a całkowicie przestanie działać po 300 lub 400 ładowaniach — nawet chociaż jest całkiem jasne, że liczba ta mówi, że po tym czasie pojemność baterii iPhone'a prawdopodobnie spadnie do 80 procent. Co jest nieco inne niż 0 procent.

Teraz, oczywiście, całe to zamieszanie zaowocowało pozwem zbiorowym. Być może, gdyby wszyscy po prostu porozmawiali z Philipem Elmerem-Dewittem w Apple 2.0, wszystko by się wyjaśniło. Złożył bardzo szczegółowy opis całej sagi baterii. Sprawdź to i postaraj się nie stracić rozumu. W ten sposób leży szaleństwo.

Bycie Macheadem może być chorobą. Wydajemy za dużo na rzeczy Apple, dostajemy żenujące tymczasowe (i niezbyt tymczasowe) tatuaże, a nasi partnerzy tolerują nasze obsesje z miłości i niewiele więcej.

Myślę, że takie obligacje są automatycznie unieważniane, jeśli ktoś wróci do domu z powyższą pozycją, która jest Wysoki na 6 stóp neon z logo Apple jest licytowany przez Huntsville, Ala. Sklep Mac MacResource na ebayu. A oto umowa. Mimo że obecnie na aukcji wystawiono 4350 USD (odpowiednik ponad 7 w pełni załadowanych iPhone'ów!), rezerwa nie została wypełniona.

Wyciągnij swoje karty kredytowe?!

Przez Macenstein

Książę_2469_0

Zaledwie tydzień po stwierdzeniu, że iPhone firmy Apple spowodował zakłócenia w sieci bezprzewodowej na swoim kampusie, dział IT Duke University obwinia teraz o problem problem z siecią Cisco.

Ups. dyrektor ds. informatyki Oświadczenie Tracey Futhey:

Cisco ściśle współpracowało z Duke i Apple, aby zidentyfikować źródło tego problemu, który był spowodowany problemem z siecią opartą na Cisco. Cisco dostarczyło poprawkę, która została zastosowana w sieci Duke'a i od tego czasu problem się nie powtórzył. Dokładamy wszelkich starań, aby w pełni scharakteryzować problem i jak najszybciej uzyskamy dodatkowe informacje.Wcześniejsze doniesienia, że ​​był to problem w szczególności z iPhonem, okazały się nieprawdziwe.

To niezwykłe, jak szybko mogą się rozprzestrzeniać złe wieści. Ta historia trafiła na nagłówki największych publikacji w USA bez żadnej weryfikacji – w dużej mierze dlatego, że śledztwo nie zostało zakończone. Apple ma tendencję do przyciągania takich negatywnych historii, po części dlatego, że firma jedzie obecnie tak wysoko. Nie ma nic bardziej seksownego niż siejący spustoszenie iPhone.

Bo bądźmy szczerzy: problemy z routerami sieciowymi nie są w rzeczywistości nowością.

Przez Jabłko 2.0.


Zdjęcie: Seth Dillingham

Blog Sitening twierdzi, że ma odkrył tożsamość Fałszywego Steve’a Jobsa – to doświadczony felietonista Mac Andy Ihnatko – ale dowody są w najlepszym razie nikłe.

„Dowodem” jest to, że komputer FSJ ma adres IP w Bostonie – a Ihnatko mieszka w Beantown. Ergo suma.

Blog Sitening uzyskał adres IP FSJ, wysyłając mu specjalny adres URL w wiadomości e-mail. Kiedy FSJ odwiedziło specjalny adres URL, ujawniło jego adres IP: 68.160.21.224, który pochodzi z okolic Bostonu.

Ale jestem sceptyczny. Andy jest pisarzem pełnym humoru, ale style są inne. A FSJ jest oczywiście reporterem lub redaktorem z publikacją biznesową Doliny Krzemowej — Forbesem, Fortune itp. — nie jest specjalistą od pisania o komputerach Mac. Tematyka bloga FSJ jest zbyt odległa od Apple — ma obsesję na punkcie Sun i Google, podobnie jak Steve’a Jobsa.

Kiedy Wired News po raz pierwszy skontaktowało się z FSJ na początku tego roku, aby zawrzeć umowę sponsorską, mój kolega Kevin Poulsen, haker as, użył nagłówków e-maile FSJ, aby namierzyć go do hotelu w Nowym Jorku, potem do parku publicznego lub kawiarni w Nowym Jorku (prawdopodobnie korzystał z darmowego WiFi), a na końcu na przedmieścia Boston.

Założyliśmy, że Fałszywy Steve jechał tego dnia. Może wybrał się w podróż służbową do Nowego Jorku do swojego domu w Bostonie. Ale kto wie? Może pracuje w Bostonie, a może tam mieszka jego dziewczyna?

Jedynym, który na pewno zna tożsamość FSJ, jest mój szef, Wired News EIC Evan Hansen, który opiekuje się mamą.

Jest koniec lipca. Czy wiesz, kim jest Fałszywy Steve? Według dzisiejszego szumu w sieci, nowy najlepszy kandydat pojawił się jako fałszywy iCEO, a ten jest rzeczywiście prawdopodobny.

Niektórzy sprytni kolesie w Lokalizacja stworzył link śledzący do dość kiepskiego haiku iPhone'a, ufając, że Fałszywy Steve połknie przynętę. Zrobił, a oni namierzyli go pod adresem IP w Bostonie. To wskazuje na Andy Ihnatko jeśli chodzi o facetów z Sitening (i większość pozostałych komentatorów). Jest to również zgodne z wcześniejszymi oskarżeniami, w tym jednym z Fałszywy Steve Ballmer.

Jakie jest moje zdanie? Cóż, to ma sens, jeśli nic więcej. Nie przychodzi mi do głowy wielu ludzi, których nazwałbym „Macintoshowymi humorystami”, ale Andy jest jednym z nich. Jego stare kolumny MacWorld były szalone i nauczyłem się od niego wielu kluczowych fraz, w tym „sieć, która jest sprośna!”

Z drugiej strony nie chcę wiedzieć, kim jest Fałszywy Steve – jego anonimowość czyni go potężnym, a nawet pozostawia otwartą możliwość, że to prawdziwy Steve (to idealna przykrywka!). Niestety pewnie się dowiemy i już niedługo zabawa zniknie.

To wszystko kojarzy mi się z Mac the Knife, cotygodniowym felietonistą pogłoskowym dla MacWeek w tamtych czasach. Nikt nigdy nie próbował pisać tej kolumny, która w swoim czasie była najlepsza w branży. Jest panująca plotka ten były redaktor Matthew Rothenberg był MtK, ale tak naprawdę nigdy nie zostało to udowodnione. I to jest potężne. Jesteśmy teraz w innej epoce, ale czuję nostalgię za czasem, kiedy milczący krzyżowiec mógł milczeć.

Ale Andy, jeśli to ty? Wykonałeś świetną robotę. Kontynuuj dobrą pracę – lub zdobądź John Mackey zrobić to za Ciebie.

Przez Jabłko 2.0.

Najnowszy wpis na blogu

| Kult Maca
October 21, 2021

Apple zatrudnia szefa, który kierował działem samochodów elektrycznych BMWSzef rozwoju elektrycznego pojazdu BMW i3 podobno dołączył do projektu sa...

Apple ma teraz drugą co do wielkości flotę autonomicznych samochodów testowych w Kalifornii
October 21, 2021

Apple nadal nie ogłosiło publicznie swoich planów, jeśli chodzi o samochody autonomiczne. Jednak w międzyczasie nadal powiększa swoją flotę autonom...

Chińska firma może konkurować z Samsungiem na ekranach OLED iPhone
October 21, 2021

Chińska firma może konkurować z Samsungiem na ekranach OLED iPhoneBOE Technology Group produkuje już wyświetlacze LCD dla Apple, a ta chińska firma...