Steve Jobs: Dzięki, sam to zaparkuję

samolubnymówi:

3 października 2008 o 22:45

Jeśli przeprowadzisz jakieś badania, Steve ma pozwolenie od stanu na jazdę bez tablic rejestracyjnych. Jego tablice były dość często kradzione, więc najwyraźniej DMV dał mu specjalną tabliczkę z kodem kreskowym pod przednią szybą.

Jeśli chodzi o miejsce parkingowe dla osób niepełnosprawnych, wyobrażam sobie, że parkuje tam, gdzie chce.

DCJ001mówi:

3 października 2008 o 23:48

tchórz napisał:
„Jeśli przeprowadzisz jakieś badania, Steve ma pozwolenie od stanu na jazdę bez tablic rejestracyjnych. Jego tablice były dość często kradzione, więc najwyraźniej DMV dał mu specjalną tabliczkę z kodem kreskowym pod przednią szybą.

Jeśli chodzi o miejsce parkingowe dla osób niepełnosprawnych, wyobrażam sobie, że parkuje tam, gdzie chce”.

Jeśli kiedykolwiek zobaczę ten samochód zaparkowany na parkingu dla niepełnosprawnych bez pozwolenia, właściciel samochodu będzie miał problem – niezależnie od tego, kto jest właścicielem.

Niegrzeczny Bellmanmówi:

4 października 2008 o 12:52

Steve Jobs bardzo dobrze mógłby mieć niepełnosprawną tablicę i nikt by o tym nie wiedział poza DMV. Jeśli tego nie zrobi, z pewnością stać go na nałożenie grzywny. Osobiście uważam, że powinien zostawić miejsce dla kogoś, kto naprawdę tego potrzebuje, ale prawo powinno się tym zająć (chyba że jakiś obywatel chce szybko użyć swoich kluczy na farbie Jobsa)

Ale jeśli chodzi o parkowanie z utrudnieniami, chciałbym powiedzieć, że uważam, że parkowanie z utrudnieniami jest BS.

Jeśli spojrzysz na znak niepełnosprawności, co widzisz? To zdjęcie osoby na wózku inwalidzkim. Powodem, dla którego ustanowiono parkowanie dla osób niepełnosprawnych, jest to, aby osoby na wózkach inwalidzkich mogły mieć miejsce do parkowania dla swoich specjalistycznych samochodów dostawczych, gdzie mogliby wysiąść z pojazdów. Tak już nie jest. Każdy, kto ma wrastający paznokieć, może otrzymać znak upośledzenia, podobnie jak ci, którzy są po prostu grubi lub starzy. Nie ma to NIC wspólnego z byciem niepełnosprawnym, ao wiele więcej z lenistwem. Miejsca dla niepełnosprawnych powinny być zarezerwowane dla osób z wózkami inwalidzkimi lub przynajmniej 1/2 tych miejsc należy przeznaczyć tylko dla wózków inwalidzkich.

Mój brat ma kumpla, który jest sparaliżowany i prawie nigdy nie jest w stanie postawić swojego vana w trudnej sytuacji, ponieważ zabrał go jakiś stary, gruby, leniwy człowiek lub jakiś bogaty dyrektor generalny. To jest głupota.

IMO, jeśli nie masz wózka inwalidzkiego, nie musisz być w miejscu niepełnosprawnym.

Koniec tyrady.

DCJ001mówi:

4 października 2008 o 4:30 rano

Dla Niegrzecznego Bellmana:

Doceniam twoją troskę. Nadużywanie zezwoleń na parkowanie dla osób niepełnosprawnych istnieje, ale istnieją niepełnosprawności, których wielu nie dostrzega.

Staram się dać ludziom korzyść w postaci wątpliwości, ale jeśli istniejące dowody wskazują na brak etyki, należy przesłuchać sprawcę.

Matt Jmówi:

4 października 2008 o 8:37 rano

To, że ktoś nie jest na wózku inwalidzkim, nie oznacza, że ​​nie jest niepełnosprawny. Obydwaj moi dziadkowie mają trudności z chodzeniem i chociaż nie poruszają się na wózkach inwalidzkich, byłoby okrutne, aby niepotrzebnie przechodzili przez parking. Miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych nie są przeznaczone wyłącznie do zapewnienia miejsca dla osób na wózkach inwalidzkich do wyładowania z ich pojazdów.

NotAFanboymówi:

4 października 2008 o 11:53

Tablice rejestracyjne – ma na to specjalne pozwolenie.
Pomyśl o tym, że leczenie raka zwykle sprawia, że ​​jesteś osobą niepełnosprawną na papierze i że może korzystać z tego miejsca parkingowego…

Scottmówi:

4 października 2008 o 12:31

@ DCJ001

Świetny pomysł, zdewastować ich samochód lub ich pobić. Albo jaką alternatywę sugerowałeś? Coś, co nie skończy się z tobą w więzieniu lub zapłacisz grzywnę za zachowanie przestępcze?

Wzięcie spraw w swoje ręce rzadko przynosi nikomu coś dobrego. Nigdy nie chodzi o zrobienie czegokolwiek, aby rozwiązać problem, tylko po to, by dać upust własnej złości.

Harveymówi:

4 października 2008 o 13:56

Moja mama ma jedną z tych kart, która wisi na lusterku wstecznym i uprawnia każdy pojazd, w którym się znajduje, do zaparkowania w miejscu dla niepełnosprawnych. Od czasu do czasu przyłapywała trochę od ludzi, którzy myśleli, że nie jest niepełnosprawna, ponieważ nie była na wózku inwalidzkim. W kręgosłupie miała metalowy pasek i nie mogła chodzić daleko. Bez tej przestrzeni dla niepełnosprawnych niemożliwe byłoby wejście do sklepu, gabinetu lekarskiego, czy cokolwiek innego.

Jest teraz przykuta do wózka inwalidzkiego, więc nie ma dla niej znaczenia, jak daleko jest od sklepu, ale dla mnie ma to znaczenie. Muszę ją popchnąć. Niepełnosprawna przestrzeń to błogosławieństwo. Muszę wyjąć wózek z bagażnika, zmontować, wsadzić ją do niego, wepchnąć do sklepu, jakoś pchać jednocześnie ją i wózek na zakupy, włożyć z nią torby zakupy na kolanach i powiesić je za uchwyty wózka inwalidzkiego, a następnie wepchnąć ją do samochodu, wsadzić ją i jej zakupy do samochodu, zdemontować wózek inwalidzki i umieścić go w pień. To samo ćwiczenie stosuje się w domu przy wsiadaniu i wysiadaniu z samochodu.

Bez przestrzeni dla niepełnosprawnych wpłynęlibyśmy na strumień bez kajaka, nie mówiąc już o wiosłowaniu.

Każdy, kto myśli, że miejsca dla niepełnosprawnych to kupa męskich odchodów bydlęcych, po prostu nie ma doświadczenia z niepełnosprawnymi. Tobie wybaczono. Kto parkuje w miejscach dla niepełnosprawnych z pogardą dla oznaczenia, uważaj. Może to wynieść nawet 500 dolarów grzywny.

Miejsca z niepełnosprawnością nie są przeznaczone dla osób z niepełnosprawnością etyczną.

Mongomówi:

4 października 2008 o 16:30

Dlaczego Steve nie naprawi tego, mając jedynie miejsce parkingowe „Zarezerwowane dla pracownika nr 1”? Zbyt oczywisty?

OK. Wszyscy wiemy, że TO byłoby krytykowane, chociaż jest to powszechne w przypadku przestrzeni zarezerwowanych dla dyrektorów korporacji.

Niegrzeczny Bellmanmówi:

4 października 2008 o 16:39

Wszystkim, którzy sprzeciwiają się moim poglądom, szanuję to, ale proszę wiedz, że moja 81 letnia mama nie może dostać dookoła bez użycia chodzika, więc rozumiem, że nie każda niepełnosprawność wymaga użycia wózek inwalidzki. Często zabieram ją do lekarzy, do sklepu i do innych miejsc, a kiedy to robię, podrzucam ją pod drzwi i parkuję tam, gdzie zdrowi ludzie, tacy jak ja, powinni parkować. Gdyby była sama, skorzystałaby z miejsca niepełnosprawnego. Nie muszę.

Jednak jest tak wiele szyderstw i grubych, leniwych ludzi, że bardzo trudno jest uzyskać dostęp do miejsca dla osób niepełnosprawnych. Zaproponowałem, aby 1/2 miejsc dla niepełnosprawnych było przeznaczonych wyłącznie dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Jeśli kiedykolwiek próbowałeś zaparkować wózek inwalidzki na zatłoczonym parkingu, wiedziałbyś, o czym mówię.

Tylko jamówi:

5 października 2008 o 7:28 rano

Doceniam troskę o osoby nadużywające zezwoleń dla osób niepełnosprawnych poprzez korzystanie z takich, które do nich nie należą. Zgadzam się również, że parkowanie specjalistycznym vanem wymaga więcej miejsca. Jednak chcę wyrazić sprzeciw wobec scharakteryzowania, że ​​grubi ludzie, których widzisz, używając tabliczek z niepełnosprawnością, są po prostu zbyt leniwi, by chodzić. Osobiście cierpię przez 24 godziny na dobę… jest tylko tyle leków, które mogą zrobić bez powodowania więcej problemów, niż jestem w stanie dodać do moich obecnych problemów zdrowotnych. Samo przejście z jednej strony pokoju na drugą boli, więc tak, dodałem trochę kilogramów. Gdybym miał użyć zmotoryzowanego wózka inwalidzkiego, mógłbym bez problemu zaparkować bloki dalej. Są też ludzie, którzy wyglądają na całkowicie zdrowych, używając tabliczek z niepełnosprawnością, więc myślę, że są leniwi, ale nie grubi? A może, po prostu może, możesz otworzyć swój umysł i zaakceptować możliwość, że mają zaburzenia, których nie widzisz, a czasami tłuszcz pojawia się PO niepełnosprawności.

gkruzmówi:

6 października 2008 o 19:48

„Chciałbym dodać, że miejsce dla niepełnosprawnych, na którym rzekomo zaparkował Steve Jobs, znajduje się na terenie prywatnym. Nawet jeśli nie ma niewidocznej niepełnosprawności, ma prawo tam zaparkować.
Gdyby przyłapano na tym Billa Gatesa, Ken i wszyscy inni apologeci Jobsa krzyczeliby o tym cholerne morderstwo do przyszłego miesiąca.

Najnowszy wpis na blogu

| Kult Maca
September 11, 2021

Fajne konfiguracje komputerów Mac do pracy w domu pokazują, jak przetrwać blokadę COVID-19 w dobrym styluPies i kominek sprzedawane osobno.Zrzut ek...

| Kult Maca
September 11, 2021

Cult Of Mac’s Awesome 2012 Advent Calendar: Dzień drugi – czystyJedną z lepszych tradycji bożonarodzeniowych jest czcigodne święto Kalendarz adwent...

| Kult Maca
September 11, 2021

Apple TV w końcu wraca na AmazonMożesz kupić nowy Apple TV 4K od Amazon.Zdjęcie: Ste Smith/Cult of MacWydaje się, że bojkot Amazona dotyczący sprze...