AT&T: „Nie martwimy się utratą wyłączności iPhone’a”.
![iphone4-kciuk-640xauto-14425](/f/354741c0bc9c4b3d9cab616d99c9fa0a.jpg)
Ponieważ wyłączna blokada AT&T na iPhone'a ma wkrótce zakończyć się na wielu kontach, wielu zastanawia się, czy Verizon dostanie własną wersję iPhone'a na początku przyszłego roku… i jak bardzo to zaszkodzi AT&T. Według analityków, Telefon iPhone nie zaszkodziłoby bardzo AT&T, a teraz AT&T powtarza to samo: nie martwimy się.
Szef AT&T Randall Stephenson niedawno przemawiał na konferencji Goldman Sachs Communacopia Conference w Nowym Jorku, Stephenson stwierdził, że chociaż iPhone był wielkim sukcesem dla AT&T, dwie trzecie zakupów iPhone'a pochodziło od poprzednich klientów AT&T i prawdopodobnie nie przeszli do innej sieci tylko dlatego, że iPhone został tam otwarty jako opcja.
Co więcej, Stephenson mówi, że iPhone 4 był tak ogromnym sukcesem, że zamknął ogromną część swoich dotychczasowych klientów w nowych dwuletnich kontraktach. Podsumowując, Stephenson uważa, że jest mało prawdopodobne, aby iPhone Verizon doprowadził do masowej dezercji użytkowników.
Prawdopodobnie ma rację, przynajmniej od razu… ale nie chodzi o kataklizmiczną migrację użytkowników, która ma miejsce, gdy kończy się druga wyłączność AT&T na iPhone’a. Chodzi o odejście od długiego ogona indywidualnych użytkowników w ciągu kilku lat, które są tak najedzone z niezdarną obsługą AT&T i niekompetencją, że jedyną rzeczą, która ich utrzymuje, jest najlepszy telefon Ziemia. Chyba że AT&T potraktuje jakość swoich usług bardziej poważnie bez wyłączności iPhone'a niż oni z, wciąż mogą być kłopoty dla Ma Bell w dalszej części drogi.