Steve Jobs jest kluczowym świadkiem w ostatnim procesie antymonopolowym firmy Apple
Steve Jobs pojawił się w poniedziałek jako kluczowy świadek w najnowszym procesie antymonopolowym Apple – dzięki zeznaniu wideo nagranemu na krótko przed jego śmiercią w 2011 roku.
Pozew dotyczy m.in długotrwały pozew zbiorowy antymonopolowy sięga 2005 roku. Powodowie twierdzą, że Apple uzyskał nieuczciwie monopolistyczną pozycję, blokując konkurentom możliwość umieszczania ich muzyki na iPodach.
Jobs unikał wielu pytań, które zadano mu podczas dwugodzinnego nagrania wideo, mówiąc, że „nie pamiętam”, „nie wiem” lub „nie pamiętam” łącznie 74 razy — w tym, gdy zapytano go, czy wiedział, czego dotyczy pozew.
Pojawiło się jednak kilka typowo zgryźliwych momentów Steve'a Jobsa. Odpowiadając na pytanie dotyczące byłego rywala iTunes, Real Networks, Jobs odpowiedział: „Czy nadal istnieją?”
W innym cytowanym przypadku e-mail wysłany przez Jobsa do innych dyrektorów Apple w lipcu 2004 r. zawierał linijkę do ewentualnego komunikatu prasowego na temat Real Networks, stwierdzając, że „Jesteśmy oszołomiony, że Real przyjmuje taktykę i etykę hakera i włamuje się do iPoda. W odpowiedzi szef marketingu Apple, Phil Schiller, napisał: „Lubię je porównywać do hakerzy.”
Kiedy Jobs został zapytany w zeznaniu, czy jego wypowiedzi na temat Real Networks brzmiały gwałtownie, czy mocno, odpowiedział, że „nie brzmią dla mnie zbyt zły, kiedy je czytam”.
„Zazwyczaj gwałtowność – nie znam słowa„ gwałtowność ”, ale silna reakcja Apple byłaby procesem sądowym” – kontynuował.
Proces będzie również zawierał zeznania niektórych obecnych dyrektorów Apple, w tym szefa marketingu Phila Schillera i szefa iTunes Eddy Cue.
Powodowie — składający się z grupy osób i firm, które: zakupionych iPodów od 2006 do 2009 — domagają się około 350 milionów dolarów odszkodowania od Apple. Ta kwota zostanie automatycznie potrojona zgodnie z przepisami antymonopolowymi, jeśli Apple zostanie uznany za winnego.
Źródło: Reuters