Analitycy zapewniają inwestorów: Epoka post-Steve w dobrych rękach
Giełdy wydają się odrabiać straty po środowej wiadomości o prezesie Apple’a Rezygnacja Steve’a Jobsa. Wczesne transakcje na Wall Street pokazały, że gigant technologiczny stracił zaledwie 2 procent, ponieważ analitycy zapewniali inwestorów, że przyszłość jest w dobrych rękach Tima Cooka.
Przejście od Jobsa do Cooka jest „podobne do odejście Henry'ego Forda, Walt Disney – wyjątkowe siły twórcze, które firmy prowadziły przez lata – Apple bez Steve'a będzie kontynuował – zapewnia Mike Abramsky, analityk z RBC Capital Markets. Analityk zdaje sobie jednak sprawę, że bez perfekcjonisty u steru Apple’a inwestorzy mogą martwić się o przyszłość.
Jednak Richard Gardner z Citigroup spodziewa się, że prawdopodobnie zastępca Cooka będzie dbał o szczegóły. „Tim jest twardym, ale szanowanym liderem, który będzie nadal utrzymywał pracowników Apple na bardzo wysokim poziomie” – powiedział inwestorom analityk. Jeśli chodzi o wszelkie natychmiastowe zmartwienia, Gardner zauważa, że mapa drogowa produktów Apple jest dobrze zdefiniowana na najbliższe 12-18 miesięcy.
Według znanego obserwatora Apple, Gene'a Munstera, Apple mógł zaplanować jeszcze dłuższą erę post-Steve. „Tim Cook przeprowadzi długoterminową (5-letnią) mapę drogową, którą wspólnie opracowali wraz z Jobsem, w tym kilka iteracji Istniejące produkty Apple, a także nowe kategorie, takie jak Apple Television już w 2012 roku”, analityk Piper Jaffray pisze.
Przekonanie, że Apple będzie kontynuował swój dotychczasowy kurs, jest wielokrotnie powtarzane przez innych ekspertów z Wall Street. „Uważamy, że strategia Apple jest dobrze opracowana i wierzymy, że Cook i zespół zarządzający będą nadal realizować”, powiedział inwestorom analityk UBS, Maynard Um.
Mark Moskowitz z JP Morgan: „Oczekujemy, że wiedza [Cook] na temat Apple i jego sztywnych cykli produktów, łańcucha dostaw i partnerów spowoduje niewielkie zmiany w strategia wejścia na rynek”. Moskowitz uważa, że presja na akcje Apple będzie niewielka, ponieważ inwestorzy już rozważali zmianę prezesa i zdyskontowali jej uderzenie.
„Wielu starszych osób odeszło z Apple w ciągu ostatnich pięciu lat, a produkty Apple nadal radzą sobie bardzo dobrze na rynku” – pisze Keith Bachman z BMO Capital.
Jobs, mimo że stał się ikoną ze swoim czarnym golfem i niebieskimi dżinsami, stworzył instytucjonalną pamięć, która dobrze posłuży przyszłości Apple, to ogólne przesłanie płynące dziś z Wall Street.