We Francji proletariat nie jest siłą, z którą można igrać. Istnieją oczekiwania co do tego, jak firmy mają traktować pracowników: na przykład, czy w pomieszczeniu socjalnym jest wystarczająco dużo świeżo upieczonych bagietek o złotej skórce lub ile fromage łamie jeden dostaje na godzinę. “Vive les grenouilles!” robotnicy płaczą, popijając się winem.
To dobry system, ale Apple popadł w konflikt, a siedem sklepów Apple we Francji jest teraz rapowanych na Kłykcie za naruszenie francuskiego prawa, które zabrania pracodawcom zmuszania pracowników do pracy po godzinie 21:00 o godz noc.
Nowy raport Reutersa przenosi się na ulice (lub raczej do centrów handlowych) całego świata, aby dowiedzieć się, co ludzie faktycznie kupują w sklepach detalicznych na całym świecie, w tym powierzchnie handlowe Apple, Microsoft i Samsung w miastach takich jak Sydney, Seattle, Palo Alto, Szanghaj, Bangalore, Singapur, Paryż, Londyn, Meksyk i Boston. Rozmawiali z pracownikami sklepu i kupującymi detalicznymi, aby dowiedzieć się, co naprawdę się sprzedaje, a co nie.
Zgadnij, co się dowiedzieli? Chociaż Apple może być ulubieńcem pesymistów, którzy lubią krzyczeć na temat poślizgu giełdowego lub konkurencji z Androida i (czasami) Windows Phone, Reuters odkrył że ludzie, z którymi rozmawiali, i sklepy, które odwiedzali, byli dalecy od anty-Apple i, w rzeczywistości, pozytywnie odnosili się do firmy technologicznej z Cupertino produkty.