Jak Google może rozwiązać największy problem telefonów komórkowych?

Nieprzyjemna wczorajsza rozmowa telefoniczna z AT&T zwróciła mi uwagę na to, co uważam za największy nierozwiązany problem w mobilności: korzystanie ze smartfona w obcym kraju.

Rozmowy telefoniczne są drogie. Mobilna łączność szerokopasmowa jest albo droga, trudna do znalezienia, albo jedno i drugie. A nawet WiFi może być do niczego.

Według Światowej Organizacji Zdrowia ONZ, rasa ludzka ponad 900 milionów podróży do krajów innych niż ich własny każdego roku. To ogromny problem dotykający bardzo dużą liczbę osób.

Jestem cyfrowym nomadem i mieszkam za granicą. W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy mieszkałem w Grecji, Turcji, Kenii i Hiszpanii. Uwierz mi: nawiązywanie kontaktów za granicą jest trudniejsze, droższe i mniej satysfakcjonujące niż powinno.

Noszę zarówno iPhone'a, jak i Nexusa z Androidem. iPhone jest objęty umową z AT&T, a Nexus jest odblokowany. W każdym kraju, który odwiedzam, kupuję przedpłaconą kartę SIM do Nexusa, aby mieć dostęp do głosu lub danych lub obu, gdy nie będę w zasięgu Wi-Fi.

Zwykle potrzeba kilku dni, aby przejść od sklepu do sklepu w poszukiwaniu czegoś, co działa i jest w rozsądnej cenie.

Używam iPhone'a do rozmów przez Google Voice i Skype, a także do spotkań w Google+ — wszystko, gdy jestem w sieci Wi-Fi.

Jak widać, ledwo korzystam z usług AT&T. Bez danych, bez rozmów telefonicznych. Jedyne, do czego ich używam, to bardzo okazjonalna wiadomość tekstowa, a także podanie numeru telefonu kotwicy dla Google Voice. (Umowa, którą obecnie mam, jest ostatnią umową na telefon komórkowy, jaką kiedykolwiek podpiszę.)

Za te prawie bezwartościowe i niezwykle minimalne usługi płacę ponad 100 USD miesięcznie za dwuletnią umowę o wartości ponad 2600 USD. Co za frajer.

Więc wyobraź sobie moje zdziwienie, gdy odkryłem, że mój ostatni miesięczny rachunek miał dodatkowe 150 USD opłat roamingowych. Nie dość, że płaciłem dużo za prawie nic, to dodatkowo płacę za nic więcej. Sprawdziliśmy wcześniejsze rachunki i okazało się, że od czasu, gdy opuściliśmy USA zeszłego lata, do każdego miesięcznego rachunku doliczane były dodatkowe opłaty roamingowe, które wyniosły 350 USD.

Okazuje się, że ludzie dzwonili do mnie z mojego tajnego numeru AT&T, którego nigdy nie zdradziłem ktokolwiek, a ja odebrałem telefon i rozmawiałem z nimi, wierząc, że to głos lub Skype połączenie. (Nie wiem, skąd otrzymali mój numer AT&T — podaję tylko mój numer Google Voice.)

W jakiej innej sferze życia można przypadkowo wydać 350 dolarów i nie wiedzieć o tym?

Często korzystam z sieci Wi-Fi i przez cały czas wykonuję i odbieram połączenia, korzystając z dowolnego połączenia Wi-Fi, do którego mam dostęp. To nic wielkiego i nie sądziłem, że można odbierać regularne połączenia roamingowe na moim iPhonie, ponieważ mam wyłączoną opcję „Komórka” w ustawieniach. Pomyślałem, że każde połączenie przychodzące na iPhonie musi być połączeniem głosowym lub przez Skype, więc odpowiedziałem.

Kiedy zapytałem przedstawiciela AT&T, jak ustawić telefon, abym nie mógł odbierać połączeń w roamingu, powiedziała, że ​​jedyne sposobem jest ustawienie go w trybie samolotowym, który wyłącza nie tylko głos, ale także dane, lokalizację i Bluetooth. Innymi słowy, w ogóle nie używaj telefonu, a wszystko będzie dobrze. Dajesz nam 2600 dolarów i nie dostajesz nic — nawet telefonu, z którego można korzystać przez Wi-Fi. Jaki jest problem?

Na szczęście istnieje inny sposób, aby temu zapobiec: zlikwiduj moje konto AT&T, co zamierzam zrobić, i nigdy nie podpisuj kolejnej umowy mobilnej.

(Nawiasem mówiąc, po narzekaniu przez jakiś czas, pani AT&T zasiliła nasze konto kwotą około 311 USD.)

Moja gehenna jest jednym maleńkim przykładem epickich zmagań, z jakimi borykają się międzynarodowi podróżnicy, próbując korzystać ze smartfona za granicą. Ogólnie rzecz biorąc, uzyskanie możliwości korzystania z własnego numeru telefonu za granicą, a także łączenia się z Internetem, wymaga wielu badań, dużo pieniędzy, dużo kłopotów i dużego ryzyka.

Wydaje mi się, że powinieneś być w stanie wyjechać za granicę, korzystać z własnego numeru telefonu i uzyskać nieograniczoną łączność danych za rozsądną cenę. Jasne, naliczaj mi więcej niż płacę w domu, a nawet więcej niż płacą miejscowi. Ale daj spokój, nie obciążaj mnie 300 USD za tydzień korzystania z mojego telefonu.

Jest to problem, z którym nikt nie ma do czynienia z różnych powodów. Jednym z nich jest to, że wielu międzynarodowych podróżnych ma konta wydatków, więc dłubanie w firmach podpisujących te zestawienia wydatków to dobry interes dla przewoźników.

Innym powodem jest to, że dobre rozwiązania mogą wymagać od przewoźników w różnych krajach współpracy ze sobą dla dobra klienta, co jest coś, co nie znajduje się wysoko na ich liście priorytetów, a w każdym razie — zwłaszcza w Europie — przewoźnicy międzynarodowi musieliby współpracować z ich bezpośrednimi konkurencja.

Kolejnym problemem jest to, że kraje różnią się pod względem tego, jak bardzo są zorientowane na telefony komórkowe lub mają obsesję na punkcie smartfonów. Czasami na przykład trudno jest znaleźć przedpłacone karty SIM, które oferują zarówno głos, jak i dane, lub znaleźć karty SIM, które oferują nieograniczoną ilość danych.

Google ma specjalną zachętę do rozwiązania tego problemu z dwóch powodów. Po pierwsze, Google twierdzi, że ich model biznesowy sprawdza się najlepiej, gdy ludzie częściej korzystają z Internetu. Ale w obecnych okolicznościach ludzie rzadziej korzystają z Internetu za granicą, ponieważ jest to cholernie trudne do zrobienia. Pojedyncze spotkanie Google+ lub obejrzenie jednego filmu w YouTube przy użyciu przedpłaconej karty SIM w niektórych krajach może kosztować 5 USD za minutę lub więcej.

Po drugie, Apple jest atakowane przez Apple w przedsiębiorstwie, a także wśród konsumentów z głębszych kieszeni. Oferując coś zabójczego dla międzynarodowych podróżników, czego Apple nie może dorównać, Google dałby osobom fizycznym i firmom doskonały powód do porzucenia iPhone'a i zakupu telefonów z Androidem.

Częścią rozwiązania Google mogą być zmiany w Androidzie, które ułatwiają lepszy tryb offline aplikacji i lepsze opcje łączności. Inną częścią może być wykorzystanie siły, wagi i gotówki Google do przekonania przewoźników do oferowania bardziej przyjaznych usług zagranicznym podróżnikom.

Cholera, Jim, jestem pisarzem, a nie inżynierem. Ale jako ktoś, kto prawie zawsze próbuje pracować i komunikować się w obcym kraju, wydaje mi się, że Google może pomóc w stworzeniu kilku następujących rzeczy:

* Możliwość precyzyjnego kontrolowania tego, co jest włączone, a co wyłączone — na przykład możliwość wyłączenia telefonu przy włączonych wiadomościach tekstowych i danych mobilnych.

* Nielimitowane abonamenty na komórkową transmisję danych w rozsądnej cenie — Google może współpracować z międzynarodowymi operatorami, aby oferować specjalne plany Google Get-Online dla użytkowników Androida — otrzymujesz nieograniczoną mobilną transmisję danych po niskich stawkach w zamian za oglądanie reklam mobilnych na telefonie lub coś w tym rodzaju że.

* Możliwość pobrania dużej ilości danych w Mapach Google dla miasta, dzięki czemu nawet bez połączenia, możesz uruchomić Mapy Google i uzyskać szczegółowe wskazówki dojazdu oraz informacje o lokalnych firmach na zoomable mapa. Pamięć masowa jest o wiele tańsza niż przepustowość, więc powinno być możliwe pobranie 10 GB danych dla miasta, w którym się znajdujesz, umożliwiając korzystanie z usług, z których korzystają odwiedzający bez połączenia.

* Lepsza kompresja i zdolność do działania przy minimalnym zużyciu danych. W obszarach, w których nieograniczone plany transmisji danych są po prostu niedostępne (takie jak tutaj w Barcelonie, Hiszpania), włącz Chrome, a nawet dowolną przeglądarkę działającą na Androidzie, aby zrobić coś podobnego do Opera na Androida Off-Road, który inteligentnie zmniejsza wykorzystanie przepustowości nawet o 80%.

* Możliwość bezpiecznego i automatycznego łączenia się z otwartymi lub wcześniej działającymi sieciami Wi-Fi byłeś zalogowany, aby pobierać e-maile, SMS-y, posty Google+ i inne wybrane przez użytkownika dane do przeglądania w trybie offline.

* Zabójczy tryb offline dla Google+, w którym zawartość kręgu jest pobierana i przechowywana lokalnie oraz gdzie możesz publikować treści offline i automatycznie przesyłać je przy następnym połączeniu.

* Lepsza usługa satelitarna i integracja. Teraz można zbudować telefon satelitarny o takim samym rozmiarze i kształcie jak zwykły smartfon. Usługa satelitarna jest bardzo droga, ale czasami i tak jej potrzebujesz. Byłoby wspaniale mieć więcej telefonów z obsługą satelitów, bardziej dostępne i niedrogie plany, które można by przełączać automatycznie lub wybierać przez użytkownika. Jedną z opcji jest dodanie taniej usługi do satelitarnych wiadomości tekstowych, w których wiadomości przychodzące są dostarczane przez Wi-Fi, a jeśli to nie jest dostępne przez mobilne łącze szerokopasmowe, a jeśli nie jest dostępne przez satelita.

* Przekształcenie Google Voice tak, aby „prawdziwy” numer telefonu nie był wymagany i aby nie był zaangażowany zwykły system telefoniczny. W największym możliwym stopniu daj nam Google Voice, ale oddzielony od systemów telefonii stacjonarnej i komórkowej — czysty twór Internetu.

Jest wiele innych rzeczy, które Google może zrobić, aby każdego roku pomóc setkom milionów międzynarodowych podróżnych w łatwym i niedrogim korzystaniu z telefonów z Androidem za granicą.

Najnowszy wpis na blogu

T-Mobile zabija plany dotyczące danych, aby stać się „nieograniczonym”
September 10, 2021

T-Mobile zabija plany dotyczące danych, aby przejść „nieograniczony”Pożegnaj się z planami transmisji danych. (Z kilkoma zastrzeżeniami.)Zdjęcie: T...

| Kult Maca
September 10, 2021

Motyw Metroon dla DreamBoard przenosi interfejs Metro systemu Windows 8 na iPhone'a [Jailbreak]Co by pomyślał Steve Jobs?Kiedy znudzi Ci się patrze...

Sprzedaż smartfonów w USA eksploduje
September 10, 2021

Sprzedaż smartfonów w USA gwałtownie rośnie – Android utrzymuje przewagę pomimo wzrostu iPhone’aAndroid utrzymuje ogólną przewagę na rynku amerykań...