![Chiny 090731 1 Chiny-090731-1](/f/2bdc03087b62e1a9654de417f0cb510e.jpg)
Firmy rozważające wprowadzenie produktów w Chinach mogą wykorzystać doświadczenie Apple jako podręcznik na temat tego, jakich błędów należy unikać. Chiny, z miliardami konsumentów, wydają się być idealnym rynkiem dla iPhone'a, jednego z najgorętszych gadżetów konsumenckich z Cupertino w Kalifornii. firma sprzedaje. Jednak dyrektor generalny Steve Jobs i inni popełnili w Chinach szereg niewymuszonych błędów, poza tymi szeroko nagłośnionymi, według Forbes.
W przeglądzie słabej premiery iPhone'a w Chinach Shaun Rein z China Market Research Group wymienia kilka czynników, które prawdopodobnie spowodowały, że Apple potknął się tuż za bramą.
Właściciele telefonów komórkowych w Chinach najczęściej korzystają z połączeń na kartę, zamiast wybierać umowę. „Karty doładowujące można tanio kupić i doładować u ulicznych sprzedawców w mniej niż 30 sekund, bez konieczności identyfikacji. Subskrypcja do miesiąca jest uciążliwa” – pisze Rein.
Według artykułu Apple nie uwzględnił również lokalnych preferencji, które pokazują, że typowe chińskie wydatki wynoszą poniżej 12 USD miesięcznie, wysyłają SMS-y więcej niż wykonują połączenia głosowe i często zmieniają telefony.
Drugim błędem popełnionym przez Apple w Chinach był wybór China Unicom z 30 procentami rynku zamiast China Mobile, która kontroluje 70 procent telefonów komórkowych w kraju.
„Nasze badania sugerują, że większość konsumentów uważa, że China Mobile ma lepszą stabilność sygnału niż China Unicom, zwłaszcza w miastach regionalnych poza Szanghajem i Pekinem, gdzie odbywa się coraz więcej podróży służbowych i wakacji” – powiedział Wodza.
W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, gdzie ludzie tłumnie przybywali do AT&T tylko po iPhone'a, Chińczycy nie chcą zmieniać operatorów. Nie ma również możliwości przenoszenia numerów, co jest dodatkowym czynnikiem w niechęci chińskich konsumentów do zmiany operatora tylko po to, aby uzyskać iPhone'a.
Wreszcie Forbes artykuł wskazuje na to, co nazywa „największym błędem Apple” w Chinach: czekanie dwa lata po premierze w USA. Podczas gdy popyt spada w USA i Europie, Chiny, Indie i Brazylia rosną. „Konsumenci w tych miejscach nie chcą czekać latami na produkt, o którym czytają w Internecie, gdy tylko się pojawi” – mówi Rein.
Te czynniki są na szczycie wielu innych, w tym obecność milionów iPhone'ów z czarnego rynku (z Wi-Fi niedostępnym we wczesnych iPhone'ach Apple sprzedawanych przez China Unicom), które sprzedają się tylko 5000 iPhone'ów w Chinach w pierwszym tygodniu i donosi, że chiński sprzedawca internetowy sprzedał tylko 5 telefonów Apple w tym kraju dwa tygodnie.
[Przez 9to5Mac oraz Forbes]