Kiedy mówimy o iPadzie 2, wiemy już przynajmniej część tego, czego można się spodziewać, gdy Apple oficjalnie zaprezentuje swój najnowszy tablet w kwietniu: obsługa FaceTime, żyroskop iPhone 4 i Może o wyższej rozdzielczości (ale nie Wyświetlacz Retina. To wszystko są w zasadzie blokady.
Jeśli chodzi o urządzenia z systemem iOS, Apple ma tendencję do zmiany fizycznej konstrukcji urządzenia w drugiej generacji — rozważmy różnica estetyczna między iPhonem a iPhonem 3G, na przykład — więc co Ive and Co. zamierzają ulepszyć w iPadzie 2 obudowa? A Japoński blog cytując anonimowe chińskie źródła twierdzą, że mają odpowiedź, jeśli chcemy im uwierzyć.
Kiedy firma o tak legendarnej nazwie jak Bowers i Wilkins oferuje stację dokującą do iPoda, oczekuje się niczego innego niż wystarczającej mocy, aby zadowolić nawet najbardziej wymagającego audiofila, i wystarczająco zgrabności, aby wywołać uśmiech nawet u najbardziej zagorzałego estety. Pierwszy strzał B&W w doku, Zeppelin, z pewnością zwrócił na siebie uwagę, kiedy zadebiutował w 2007 roku (przynajmniej, gdy o tym rozeszła się wiadomość). Ale jego rozległy, bulwiasty kształt – i rozłożysty, bulwiasty, cena 600 USD – ograniczył jego atrakcyjność. Dwa lata później firma podążyła za
Zeppelin Mini, znacznie mniejszy i tańszy dok, który mimo wszystko starał się zachować reputację estetyczną i dźwiękową, z której znana była firma.Ale przy 400 USD Mini był nadal znacznie droższy niż prawie każda inna stacja dokująca siedząca, powiedzmy, na stole dokującym w sklepie Apple Store. Następnie na początku tego roku B&W obniżył cenę do 300 USD, umieszczając ją na równym polu z innymi dokami z wyższej półki – liga, która wydaje się zdobywać graczy w niemal alarmującym tempie – i wyróżniać się wśród swoich konkurentów jako kompaktowa, wysokowydajna gwiazda, jaką jest.
![Conran-Dock-Remote-Side-425x500](/f/cb61ff021fba68db8d7dcf39f01bc3a4.jpg)
Dzięki eleganckiemu minimalizmowi linii, perłowobiałemu odcieniowi i otaczającemu pasowi jasnego drewna, najnowsza stacja dokująca Studio Conran do iPhone'a i iPoda może bądź albo stacją dokującą, na którą czekał Twój salon w duńskim stylu… albo znacznie głośniejszym sobowtórem Twojego Brookstone nawilżacz.
Zaprojektowany (a przynajmniej oznaczony marką) przez słynnego angielskiego projektanta, sprzedawcę i pisarza Sir Terence'a Conrana, jego tytułowego mówcę Stacja dokująca ma dwa piętnastowatowe głośniki stereo, duże pokrętło głośności z boku i opływową niszę do dokowania jej sexy zdalny.
Pełny sens ogłoszenia nie był wtedy dokładnie zrozumiały, ale kiedy Steve Jobs ogłosił w ubiegłą środę, że AirTunes stał się AirPlay, naprawdę ogłosił, że strumieniowanie multimediów na urządzeniach Apple staje się o wiele bardziej otwarte. AirTunes nie tylko zostałby rozszerzony na sprzęt wykraczający poza AirPort Expresses, dzięki czemu każde urządzenie peryferyjne kompatybilne z AirPlay będzie w stanie pobierać muzykę w całym pomieszczeniu, a nie tylko AirTunes do rozszerzonej gamy typów multimediów, w tym wideo i zdjęć, ale otworzył także drzwi dla urządzeń z systemem iOS, aby przesyłać strumieniowo multimedia bezpośrednio do innych urządzeń, bez pośrednictwa iTunes wymagany.
Muszę przyznać, że jako ktoś z trzema AirPort Express wstydzę się, że nie od razu zdałem sobie sprawę, jakie to było fajne. Na szczęście zewnętrzni producenci akcesoriów przyjęli szybciej niż ja i ja Dom już zapowiedział swój pierwszy bezprzewodowy system głośników kompatybilny z AirPlay. Jak na razie skąpe szczegóły (poza akumulatorem) i oczywiście – ponieważ to tylko głośnik – to skromne początki. Ale poczekaj. Nadchodzi telewizor kompatybilny z AirPlay, zaznaczcie moje słowa.
[przez TUAW]