Według Jony'ego Ive podejście Apple do projektowania jest tak samo zdrowe, jak za czasów Steve'a Jobsa. Patrząc w przyszłość, Apple tworzy nadchodzące produkty z „materiałów, z którymi wcześniej nie pracowaliśmy”. Puść wodze fantazji.
New York Times opublikował follow-up Q&A z Jonym Ive po jego wielkim weekendzie profil Tima Cooka.
Ive był cytowany w historii Cooka, ale w tej drugiej części dowiemy się, jak widzi obecny stan Apple. Punkty dyskusji obejmują to, jak Ive podchodzi do projektowania produktu, pracuje z Cookiem, wartości, jakie Steve Jobs zaszczepił w firmie, oraz to, jak Ive nie uważa, że „nic się nie zmieniło”, odkąd Cook został dyrektorem generalnym.
Niektóre z tego, co mówi Ive, brzmią tak, jakby pochodziły prosto z filmu o projektowaniu produktów Apple. Na przykład:
„To część spuścizny Steve'a. Głęboko w kulturze Apple tkwi ten zmysł i zrozumienie projektowania, rozwoju i tworzenia. Forma, materiał i proces – są przepięknie splecione – całkowicie ze sobą powiązane. Dopóki nie zrozumiemy określonego materiału — metalu lub żywicy i plastiku — na przykład nie zrozumiemy procesów, które zmieniają go z rudy — nigdy nie będziemy w stanie opracować i zdefiniować odpowiedniej formy.
Steve ustanowił zestaw wartości, zaabsorbowania i tonów, które są całkowicie trwałe – i ustanowił te zasady z małym zespołem ludzi. Miałem absurdalne szczęście, że mogłem być tego częścią. Ale Tim był bardzo częścią tego zespołu – przez ostatnie 15 czy 20 lat.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat „zespołu”, nasz własny Leander Kahney szczegółowo omawia historię grupy Apple Industrial Design w jego biografii Ive. Ciekawe, że Ive wydaje się przekształcać Cooka jako instrumentalną część procesu projektowania w Apple, jeszcze zanim został dyrektorem generalnym. Jako szef operacyjny, zanim Jobs przekazał pałeczkę, Cook zawsze był opisywany jako facet od liczb, który trzymał się arkuszy kalkulacyjnych.
Ive mówi, że on i Cook spotykają się trzy razy w tygodniu. „Przechodząc przez dwie dekady pracy z Timem, jedną z rzeczy, które zawsze podziwiałem, jest jego cicha uwaga, jaką poświęca próbom zrozumienia, jak on coś postrzega” – mówi Ive. – Nie spieszy się. Myślę, że to świadczy o tym, że wie, że to ważne”.
W typowy dla Apple sposób, nie mówiłbym o żadnych przyszłych produktach. Porzucił ciekawą ciekawostkę o pracy z nowymi materiałami przez ostatnie kilka lat. To mogłoby ewentualnie nawiązywać do szafirowe wyświetlacze w iWatch, a może coś innego, o czym w ogóle nie było plotek.
Koniecznie przeczytaj cały wywiad z Ive nad w Czasy Strona internetowa.