Były inżynier Apple opowiada o tym, jak to jest wewnętrznie przed wprowadzeniem nowego produktu na rynek
httpvhd://www.youtube.com/watch? v=1JXRy8hO8g0&feature=player_embedded
Jedną z rzeczy, o których łatwo zapomnieć przed każdym wielkim wydarzeniem Apple, jest to, że nawet zdecydowana większość pracowników Apple, w tym osób organizujących wydarzenie, nie wie, co zamierza Steve Jobs demaskować.
Ten wywiad Bloomberga z byłym starszym inżynierem Apple, Edwardem Eigermanem, dokładnie opisuje, jak to jest iść na wydarzenie Apple jako pracownik, nie mając większego pojęcia niż reszta z nas, co ma firma zaplanowany.
To zdecydowanie ciekawy zegarek: Eigerman opisuje swoje własne doświadczenia z pracy na stanowisku dyrektora wyższego szczebla w Apple i dosłownie nie wiedząc, jak będzie wyglądał iPod, nawet na dziewięćdziesiąt minut przed jego ogłoszeniem. Mówi, że wewnętrznie pracownicy Apple są tak samo podekscytowani premierami produktów jak reszta z nas i śledzą te same strony z plotkami.
Ale jest też bardziej negatywna strona tajemnicy wewnętrznej: Eigerman twierdzi, że paranoja jest powszechna w Apple, ponieważ ludzie obawiają się, że mogą „wiedzieć za dużo” o produktach, których nie powinni znać o.
Eigerman jest interesującym ustnikiem do tego, ponieważ jak sam przyznał, został zwolniony przez Apple za przypadkowe przekazanie klientowi Apple oprogramowania na tydzień przed wydaniem. „Jeśli Apple dowie się”, że celowo lub nie naruszasz ich zasady dotyczące własności intelektualnej, Eigerman mówi „nie ma odwrotu”.
[przez 9to5Mac]