Problemy z biznesem aplikacji na iPhone'a… cd.
W ślad za deweloperem List Craiga Hockenberry'ego „Dear Steve” narzekając na poczucie bycia zmuszonym do dryfowania w morzu 99 „aplikacji z dzwonkami” i nieuniknione oskarżenia o rozdrażnione narzekania, o które niektórzy oskarżali go w odpowiedzi, programiści z Appcubby opublikowali szczegółowa dokumentacja finansowa pokazując, z dokładnością do dolara, na co składa się jedzenie na stole dla dewelopera aplikacji na iPhone'a.
Wśród rzeczy, o których Hockenberry wspomniał Steve'owi na liście życzeń swoich programistów, były: sposoby dokładnego śledzenia, kto dokładnie pobiera aplikacje (a które reklamy/linki, w które kliknęli, aby przejść do sklepu) oraz możliwość oferowania darmowych wersji demonstracyjnych aplikacji, które wygasają po określonym czasie, zachęcając ludzi do zakupu pełna aplikacja. Dokumenty Appcubby zdają się potwierdzać pogląd, że Hockenberry nie tylko płakał w swoim piwie, a ich post popiera jego apel o bezpłatne wersje demonstracyjne i więcej możliwości śledzenia reklam jako dwie rzeczy, które bardzo pomogłyby sytuacja.
Przez Gizmodo