Pozew zbiorowy dotyczy polityki Apple dotyczącej wyszukiwania toreb
Zdjęcie: Jabłko
Zasady Apple Store dotyczące sprawdzania plecaków pracowników po wymeldowaniu z pracy zostały przekształcone w pozew zbiorowy.
Sędzia okręgowy USA William Alsup w San Francisco poświadczył sprawę jako pozew zbiorowy w czwartek, po byli pracownicy pozwali Apple za przeprowadzenie przeszukań toreb w 52 sklepach detalicznych firmy w Kalifornia.
Sprawa ma w pracach od 2013 roku kiedy grupa pracowników złożyła pozew przeciwko producentowi iPhone'a, twierdząc, że Apple „przeszukał osobiste paczki i torby” polityka powoduje, że pracownicy stoją w pobliżu od 5 do 15 minut za każdym razem, gdy wychodzą na cały dzień lub wychodzą na lunch przerwa. Pracownicy Apple twierdzą, że podczas czekania brakuje im około 1500 dolarów rocznie w niewypłaconych zarobkach.
Dwóch pracowników sklepów detalicznych Apple poskarżyło się bezpośrednio Timowi Cookowi, że ta polityka była zawstydzająca, poniżająca i naruszająca ustawę o uczciwych normach pracy. Według dokumentów sądowych
uzyskane przez Reuters, jeden z pracowników powiedział Cookowi w komunikacie z 2012 r., że menedżerowie Apple „muszą traktować „cenionych” pracowników jak przestępców”.Sprawa z pozwem zbiorowym obejmuje obecnie ponad 12 000 członków, składających się z obecnych i byłych pracowników.
Potwierdzając pozew jako pozew zbiorowy, powodowie mają teraz większą możliwość negocjowania ugody. Apple argumentowało w sądzie, że sprawa nie nadaje się do statusu pozwu zbiorowego, ponieważ nie wszyscy kierownicy sklepów prowadzili torbę wyszukiwania w celu sprawdzenia skradzionych towarów, a te wyszukiwania zajęły tylko niewielką ilość czasu, co nie zasługuje odszkodowanie.