Czy MacBook Air ożywi notebooki… i pomoże zgubić iPada?
Czy MacBook Air oferuje przyszłość do notebooków? Takie jest przekonanie jednego z analityków z Wall Street, który twierdzi, że notebooki mogą wrócić, a tablety wyjdą na przegranym końcu.
„Ewolucja MacBook Air firmy Apple laptop sugeruje, że notebooki i tablety zbliżają się do siebie” – powiedział inwestorom we wtorek analityk Sanford Bernstein, Toni Sacconaghi. Ta konwergencja jest napędzana przez coraz częstsze wykorzystywanie procesorów o niskim poborze mocy i pamięci masowych półprzewodnikowych.
„Wierzymy, że w ciągu najbliższych 2-3 lat producenci OEM będą oferować notebooki o wadze oryginalnego iPada z ekranem dotykowym i zintegrowaną klawiaturą za mniej niż 1000 USD”, pisze Sacconaghi. „Jak na ironię, dostępność takich notebooków może raczej osłabić sprzedaż tabletów niż odwrotnie”, zauważa analityk.
Taka zbieżna przyszłość może przybrać dwie formy, jedną z nich jest „ekosystem” iOS firmy Apple, połączony ze sklepami z aplikacjami, sprzętem i usługami. Taka przyszłość może oznaczać 28-procentowy złożony roczny wzrost dla Cupertino w Kalifornii. Gigant technologiczny z Apple zmusza producentów komputerów PC do jednocyfrowego wzrostu, zgodnie z notatką inwestora.
Innymi słowy, ten facet wydaje się przekonywać, że w ciągu najbliższych dwóch lub trzech lat notebooki staną się bardziej podobne do tabletów. Wątpimy, czy to zabije tablety… a już na pewno nie iPada. Co myślisz?