Apple odwołał się do Wrześniowe orzeczenie o swojej długiej walce prawnej z Epic Games, mimo że jest to znacząca wygrana dla firmy. Poprosił również o opóźnienie zmian w App Store na czas trwania odwołania.
Sędzia Yvonne Gonzalez Rogers orzekł na korzyść Apple w dziewięciu na dziesięć zarzutów wbrew zasadom App Store, ale opowiedział się po stronie firmy Epic w jednej bardzo ważnej sprawie: że zewnętrzni twórcy aplikacji powinni mieć możliwość oferowania innych płatności systemy.
Starszy wiceprezes Apple i główny radca prawny Kate Adams powiedział, że firma jest „bardzo zadowolona z orzeczenia” i zadzwoniła do to „ogromna wygrana dla Apple”. Wydaje się jednak, że może Cupertino nie był tak zadowolony jak on przejęte.
Apple odwołuje się od rozstrzygnięcia sprawy Epic Games
Apple w piątek złożyło odwołanie od decyzji sędziego Rogersa do Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych dla Północnego Dystryktu Kalifornii. Wynika to z odwołanie złożone przez Epic Games, która również nie jest zadowolona z wyniku sprawy.
„Apple zwraca się do sądu o zawieszenie wymogów nakazu do czasu rozstrzygnięcia odwołań złożonych zarówno przez Epic, jak i Apple”, czytamy. Zgłoszenie Apple. Firma dała też do zrozumienia, że już pracuje nad pewnymi zmianami.
„Apple uważnie rozwiązuje wiele złożonych problemów na całym świecie, starając się ulepszyć informacje przepływu przy jednoczesnej ochronie zarówno sprawnego funkcjonowania App Store, jak i bezpieczeństwa i prywatności Apple klienci.
„Znalezienie właściwej równowagi może rozwiązać obawy Trybunału, czyniąc nakaz (a być może nawet samo odwołanie Apple) niepotrzebnym. W takich okolicznościach pobyt jest uzasadniony.”
Na razie nie ma zmian w App Store
Sędzia Rogers pierwotnie dał Apple 90 dni na wprowadzenie zmian w App Store, co utrudniłoby sposób, w jaki deweloperzy zewnętrzni mogą wdrażać alternatywne systemy płatności, które omijały aplikację Sklep.
Ale jeśli zgodzi się na opóźnienie Apple, mogą minąć lata, zanim odwołania zostaną rozstrzygnięte i ostateczna decyzja w sprawie Zmiany w App Store — które, jak twierdzi Apple, „zaburzą ostrożną równowagę między programistami a klientami” — są zrobiony.
Apple twierdzi również, że pobyt pozwoli mu przejść przez „złożone i szybko ewoluujące prawo, technologiczne i ekonomiczne”, które powstałyby, gdyby firma była zmuszona do zmiany App Store zasady zakupów.
„Wdrożenie nakazu 9 grudnia może mieć niezamierzone konsekwencje dla konsumentów i platformy jako całości” – dodał Apple. „Apple ciężko pracuje, aby rozwiązać te trudne problemy w zmieniającym się świecie, usprawniając przepływ informacji bez narażania konsumenta”.
Oczekuje się, że sędzia Rogers wysłucha sprawy Apple 16 listopada.