Apple twierdzi, że uchylenie planu czystej energii Obamy jest złe dla biznesu
Zdjęcie: Duncan Sinfield
Agencja Ochrony Środowiska (EPA) pod administracją Trumpa chce pozbyć się Planu Czystej Mocy, ruchowi, któremu Apple obecnie publicznie się sprzeciwia.
Oświadczenie Apple skierowane do agencji dziś rano potwierdza, że plan ery Obamy, aby wymagać redukcji emisji gazów cieplarnianych z elektrowni, pobudza inwestycje w czystą energię. Zniesienie go sprawia, że firmy są mniej konkurencyjne w tych technologiach.
„Uchylenie planu czystej energii narazi konsumentów, takich jak Apple i nasi wielcy partnerzy produkcyjni, na zwiększoną niepewność inwestycyjną”, powiedział Apple w porannym zgłoszeniu, zgodnie z Reuters.
EPA uchwaliła plan czystej energii w 2015 roku, ale nigdy nie wszedł w życie, ponieważ jest związany w sądach. Celem jest zmniejszenie emisji dwutlenku węgla z elektrowni o 32 procent do 2030 r., ale plan stoi przed wyzwaniami prawnymi ze strony ponad połowy rządów stanowych, a także wielu grup branżowych.
Apple wierzy w czystą moc
Jabłko bierze czysta energia i ochrona środowiska poważnie. Firma chwali się, że „100 procent energii elektrycznej wykorzystywanej do zasilania naszych centrów danych i 96 procent wykorzystywany przez nasze obiekty na całym świecie pochodzi ze źródeł energii, takich jak energia słoneczna, wodna i wiatrowa moc." Jego nowy kampus Apple Park czerpie całą swoją moc z energii odnawialnej.
Lisa Jackson jest wiceprezesem firmy ds. inicjatyw środowiskowych. Była również szefową EPA od 2009 do 2013 roku i z pewnością odegrała rolę w tworzeniu Planu Czystej Mocy. Wszystko to oznacza, że opublikowany dziś komentarz, sprzeciwiający się jego wycofaniu, prawie na pewno pochodzi od niej.