Recenzja: Yeti z Blue Mic rejestruje dźwięk potwora
Yeti. niebieskiego mikrofonu – wszechstronne urządzenie USB o wartości 150 USD od firmy stojącej za legendarnym Śnieżna kula i must-have Mikey – byłaby absolutną kradzieżą za dwukrotnie wyższą cenę.
W zastosowaniach, od podcastów po nagrania studyjne, Yeti zapewnia intymność i czystość, rywalizując z niektórymi z najlepszych mikrofonów od bardziej znanych firm, takich jak Shure i AKG – wszystko w jednym pakiecie z wszechstronnością ustawień, których nie można dotknąć za tak niewielkie pieniądze.
Yeti już od jakiegoś czasu jest na wolności, więc informacje i wnioski zawarte w poniższej recenzji mogą być dla niektórych przestarzałe. Ale jakość i wartość tak dobrze wykonanego, wydajnego produktu zasługuje na bis.
iPad 3G już jest: pierwsze wrażenia i notatki
iPad 3G to iPad, na który wszyscy czekali. Spójrzmy prawdzie w oczy: połączenie danych 3G i GPS sprawiają, że jest to iPad, którego nie chcesz zostawiać w domu.
- Nie ma prawie żadnej fizycznej różnicy między iPadem 3G a iPadem tylko z Wi-Fi, z wyjątkiem pasek czarnego plastiku z tyłu zakrywający antenę 3G, a po lewej gniazdo microSIM Strona.
- Zawartość pudełka jest taka sama (iPad, klocek ładujący i kabel do synchronizacji). Jedyną różnicą jest narzędzie do przypinania do gniazda microSIM.
- Podobnie jak iPad WiFi, musisz podłączyć go do iTunes, zanim się włączy. Nie włączy się po wyjęciu z pudełka. Obecnie nie ma aktualizacji oprogramowania. iPad nie rejestruje się w AT&T, wywołujesz menu Ustawienia i klikasz opcję Dane komórkowe.
- Zapisanie się na plan danych nie było takie złe. Wpisujesz nazwę użytkownika, hasło i dane karty kredytowej. Musisz utworzyć nowe konto, które wydaje się być połączone z kontem AT&T, jeśli je posiadasz (wyciągnął mój adres, który miał w aktach). Kiepskie połączenie AT&T w tej części San Francisco sprawiło, że przesyłanie danych i oczekiwanie na odpowiedź było wolniejsze niż powinno. Jednak aktywacja planu transmisji danych zajęła tylko kilka minut.
- Uwaga: miesięczne opłaty za transmisję danych są naliczane, chyba że anulujesz. Pod koniec miesiąca będzie łatwo o tym zapomnieć. Jeśli anulujesz i chcesz ponownie się zarejestrować, musisz ponownie przejść cały proces rejestracji. Trochę bolesne.
- Surfowanie po sieci jest dość powolne — ale to dlatego, że AT&T jest przeciążone, a sygnał w moim biurze jest słaby. To naprawdę nie jest uczciwy test. Więcej testów przeprowadzę później w domu.
Oto jak iPad wygląda z bliska:
Cotygodniowe podsumowanie aplikacji na iPhone'a i iPada: To… Tydzień Świni Super Turbo Action!
Czas na nasze cotygodniowe podsumowanie małych recenzji iPhone'a, dzięki uprzejmości iPhoneTiny.com, z dodatkowym komentarzem wyłącznie dla Cult of Mac.
Tym razem recenzujemy Asteroid Panic (iPad), Dizzypad, Doppelgänger, PapiJump na iPada i Super Turbo Action Pig.
Błogosławiony bas dzięki słuchawkom Monster’s Beats Solo [Recenzja]
Około 30 lat temu Monster zaczął wymyślać sobie nazwę, sprzedając muzykom kable na sterydach. Ostatnio zdecydowali się zmierzyć się z takimi firmami jak Bose i Audio-Technica z linią słuchawek inspirowanych hip-hopem o nazwie Beats by Dr. Dre.
Pomiędzy serią masywnych, zasilanych bateryjnie modeli nausznych i wkładek dousznych znajduje się Solos, składany, nauszny zestaw, który wydaje się uderzać we wszystkie kluczowe punkty stylowego zestawu słuchawek podróżnych: Fly wygląda? Sprawdzać. Ruchliwość? Tak. Wysublimowany, nasycony basem dźwięk? W pikach. Ma nawet mikrofon. Właściwie brakuje tu tylko jednego — z wyjątkiem jednego komponentu — to legendarna jakość wykonania Monstera.
Przedstawiamy: Top 50 Niezbędnych Komputerów Mac
Jutro w Cult of Mac rozpoczynamy nową serię: Top 50 Mac Essentials.
Zainspirowany naszym trwającym 100 porad serii, chcieliśmy stworzyć listę aplikacji desktopowych, o których powinni wiedzieć nowicjusze w OS X.
Każda aplikacja została wybrana, ponieważ ma świetny stosunek jakości do ceny lub jest najlepsza w swojej klasie coś przydatnego, czego żadna inna aplikacja nie robi, lub jest zbyt dobre, aby je przegapić, lub jakaś kombinacja wszystkich powyższe.
Wciąż dopracowujemy naszą listę 50 i oczywiście Twoje opinie też mają znaczenie.
Jeśli istnieje aplikacja komputerowa, która Twoim zdaniem powinna zostać dołączona – coś, co w mgnieniu oka polecisz znajomemu, który właśnie przechodził na OS X – daj nam znać w komentarzach.
NIE uwzględniamy oprogramowania, które jest fabrycznie zainstalowane na komputerze Mac. Ale wszystko inne, niezależnie od tego, czy zostało stworzone przez Apple, czy inną firmę, czy jest to w pełni funkcjonalny pakiet, czy prosty jednozadaniowy widżet paska menu, jest uczciwą grą.
(I tak, wiem, że na powyższej ilustracji nie ma 50 ikon. To jest tylko po to, hm, zilustrować; nie jest przeznaczony do podglądu).
(Aby zobaczyć całą listę 50 Essential Mac Applications: Kliknij tutaj.)
Expensify: aplikacja do raportowania wydatków, która nie jest do bani! [Przejrzeć]
Kocham podróżować. Czy to w pracy, czy dla przyjemności, nic nie przebije zwiedzania kraju czy świata. To, czego nie lubię w podróżach służbowych, to nadążanie za wydatkami. To wysysa każdą zabawę, którą mogę mieć, i dodaje do wszelkich frustracji, których mogę doświadczać.
Jedynym sposobem na pogorszenie zestawień wydatków jest próba rozwiązania ich w autokarze podczas lotu do domu z rocznym dzieckiem krzyczącym i kopiącym w siedzenie. Ale bezpłatna nowa aplikacja na iPhone'a, Expensify, ułatwia sporządzanie raportów o wydatkach osobom podróżującym z iPhone'em.
Czytaj dalej, aby uzyskać pełną recenzję:
Cotygodniowe podsumowanie aplikacji na iPhone'a i iPada: pobieranie muzyki, zdjęć LEGO i walczących pszczół
Czas na nasze cotygodniowe podsumowanie małych recenzji iPhone'a, dzięki uprzejmości iPhoneTiny.com, z dodatkowym komentarzem wyłącznie dla Cult of Mac.
Tym razem recenzujemy Beat It!, Beatwave, Bee Spelled, LEGO Photo i WhatTheFont.
The Mophie Juice Pack Air, Bold Booster Pack z krótkim okresem uwagi [Recenzja]
Większość (jeśli nie wszystkie) spraw, które sprawdziliśmy tutaj w Cult w ciągu ostatnich trzech tygodni Tygodnia etui na iPhone'a po prostu leżała leniwie jak jakiś umięśniony opalacz z Miami Beach, dobrze wyglądający i być może uniemożliwiający zdobycie ładnego iPhone'a naganiać. Ale Mophie Juice Pack Air jest inny; To nie tylko usiąść gdzieś, facet. Ładuje się na plaży — i chce zabrać ze sobą iPhone'a.