Fry spotyka pracę na czas
Gdy iPad wyłania się, mrugając, w słońcu po miesiącach sekwestracji w 1 Infinite Loop, maszyna medialna wkracza do akcji. Widzieliśmy dziesiątki recenzji iPada opublikowanych w ciągu ostatnich 24 godzin; teraz Czas zgarnia je wszystkie za pomocą Stephen Fry przeprowadza wywiad ze Stevem Jobsem.
Dla tych, którzy nie wiedzą, Stephen Fry ma do tego odpowiednie kwalifikacje. Używa komputerów Mac od samego początku i jest prawdziwym maniakiem. Po prostu uwielbia gadżety.
I oczywiście, będąc światowej sławy aktorem i pisarzem, ma całkiem dobre kontakty. Wygląda na to, że jego ludzie znają ludzi Jobsa i zorganizowali spotkanie.
Fry nie ujawnia wiele ze swojego spotkania z Jobsem (wszystko z tego spotkania znajduje się na ostatniej stronie czterostronicowego artykułu).
Ma czelność zapytać Jobsa, czy to „kurtyna opada na twój trzeci akt”, na co Jobs odpowiada:
„Nie myślę o swoim życiu jak o karierze. Robię różne rzeczy. Odpowiadam na rzeczy. To nie jest kariera — to życie!”
Coś, co wszyscy powinniśmy rozważyć, zanim pomyślimy o tworzeniu kolejnych filmów z rozpakowywaniem…